Lee Stafford CoCo LoCo kokosowy szampon

01 lutego

Nie będę przed Wami ukrywać, że dla moich włosów zima to dość okropna pora roku. Włosy stają się łamliwe, osłabione i wypadają. Oczekiwania wobec szamponów czy odżywek u mnie niestety ogromnie wzrastają  o tej porze roku.

Jakiś czas temu do przetestowania otrzymałam szampon CoCo LoCo marki Lee Stafford, ale początkowo zapowiadająca się miłość niestety pozostawiła niesmak i rozczarowanie ...

O tym dlaczego dowiecie się w dzisiejszym poście ...


Kilka słów od producenta:

Szampon nawilżający z olejkiem kokosowym.Dzięki nowej formule Twoje włosy otrzymują maksimum nawilżenia,wygładzenia,blasku i miękkości.Niepowtarzalny zapach i efekt fryzury jak od samego stylisty Lee Stafford.

Skład:

Aqua (Water/Eau), Sodium, Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Parfum (Fragrance),, Dimethicone Peg-8 Meadowfoamate,, Hydrolyzed Milk,Protein, Glycerin, Cocos, Nucifera (Coconut) Oil, Amodimethicone,, Polyquaternium-10, Peg-150 Pentaerythrityl, Tetrastearate, Sodium Styrene/Acrylates, Copolymer, Peg-6 Caprylic/Capric, Glycerides, C11-15 Pareth-5, C12-14, Pareth-7, Sodium Benzoate, Citric, Acid, Tetrasodium Edta, Acetic Acid,, Coumarin, Hexyl Cinnamal.

Moja opinia:

Szampon zamknięty jest w  tubce wykonanej z miękkiego plastiku z zamykaniem na klik. Szata graficzna bardzo kobieca, dominuje zdecydowanie róż. 


Jeśli chodzi o konsystencję to szampon nie jest jakoś szczególnie gęsty, ale nie jest też za rzadki, by uciekał przez palce. Zapach dla mnie niewiele ma wspólnego z kokosem i niestety w moim odczuciu jest onstrasznie chemiczny, co z każdym dniem coraz bardziej mnie denerwowało. I to niestety nie jedyny minus...


Szampon dość dobrze się pieni i oczyszcza włosy. Wystraczy niewielka jego ilość, by umyć włosy. I tyle z dobrych rzeczy. Niestety u mnie spowodował podrażnienie skóry, wrócił łupież, którego jakiś czas temu udało mi się pozbyć. A do tego włosy musiałam być codziennie, bo strasznie mi się włosy zaczęły przetłuszczać.

Podsumowując - szampon CoCo LoCo nie jest szamponem dla mnie i na pewno po niego więcej sięgać nie będę. 


A Wy znacie może jakiś produkt marki LEE STAFFORD?






Zajrzyj tutaj

19 komentarze

  1. Widzę, że nie tylko u mnie poniósł sromotną klęskę. Wyrzuciłam prawie pół opakowania, bo nie mogłam już znieść tego zapachu, a i działanie mnie nie oczarowało. Szkoda, liczyłam na znacznie więcej po szamponie za niemałe w końcu pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaaa..... jak to szło? "Sfermentowany kokos"?;)

      Usuń
    2. ooo.. coś takiego właśnie :)

      Usuń
    3. Widzę, że moje określenie robi furorę ;)

      Usuń
  2. Nie znam tej marki...szkoda, że tak kiepsko się spisuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej marki. Ostatno kupiłam szampon z Vianka i spisuje się rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. ten skład nie zapowiada niczego dobrego ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz widzę tą firmę.
    Zapraszam na trzeci post na moim nowy blogu 13hacks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że się nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  7. ja tez miałam po nim łupież i strasznie podrażnioną skórę! ten szampon to totalna porażka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki Tobie będę wiedziała czego unikać. Dzięki :-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje włosy niestety też stają się bardzo osłabione i lamliwe. Wypróbowalam już dużo szamponów i odżywek, niestety łupież po niektórych się pojawił.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam i nawet marki nie znam szkoda że nie sprawdził się

    OdpowiedzUsuń
  11. Jedna wielka tragedia ten szampon....

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam...ale kokosowy ....nooo czemu się nie sprawdził ;( Buuu

    OdpowiedzUsuń
  13. Nazwa jest chwytliwa, szkoda, że produkt słaby

    OdpowiedzUsuń
  14. nie znam marki ale kokos uwielbiam, a dokładnie to jego zapach ;P

    OdpowiedzUsuń
  15. lubię kokosowe kosmetyki,
    szkoda tylko że przetłuszcza wlosy

    OdpowiedzUsuń
  16. Ojj, a gdy tu wchodziłam myślałam, że odkryję jakiś nowy produkt do mojej kosmetyczki! Bo tak bardzo uwielbiam kokosowe produkty, żeeee... Jestem w stanie po prostu kupić jakiś kosmetyk głównie dlatego, że jest o tym zapachu haha :D
    Ale dobrze, że ostrzegłaś w takim razie. Będę omijać tę wersję kokosu.

    Pozdrawiam serdecznie, Justlyjass.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń