SHINYBOX THINK PINK - PAŻDZIERNIK 2017

25 października

Październik to miesiąc walki z rakiem. ShinyBox zawsze wspiera tę akcję pod hasłem Think Pink. W pudełeczku nie zabrakło oprócz kosmetyków instrukcji samobadania piersi. To niezwykle ważne, by każda z nas badała swoje piersi raz w miesiącu! Wczesne wykrycie niepokojących zmian pozwala na szybkie podjęcie odpowiednich działań.

Październikowa edycja ShinyBox to ukłon właśnie w stronę kobiecości, którą każda z nas powinna pielęgnować i podkreślać. 



Jeśli jesteście ciekawi jak prezentowała się zawartość pażdziernikowego pudełeczka to zapraszam!



 W każdym pudełku znalazło się 7 produktów pełnowymiarowych oraz jedna próbka.
Posiadacze pakietu lub aktywnej subskrypcji, w której październikowe pudełko było przynajmniej drugim z kolei,otrzymali w prezencie dodatkowy kosmetyk Figs & ROUGE z serii Hydra Active – serum lub krem na noc. Mnie ta przyjemność ominęła, ponieważ pudełeczko pażdziernikowe było moim pierwszym po prawie dwóch latach przerwy.



Odżywka – wcierka z wyciągiem z bursztynu do skóry głowy i włosów JANTAR - Wcierka przeznaczona jest do włosów zniszczonych. Nie zawiera parabenów, alkoholu etylowego oraz barwników, za to w jej składzie znajdziemy aż 91% składników pochodzenia naturalnego. Sprawdzona i niezmieniona od lat receptura tej odżywki, to owoc długich tradycji wykorzystywania niezwykłych właściwości bursztynu. Ma zapewnić regenerację włosów oraz nawilżenie skóry głowy. Jest to produkt, który na pewno wypróbuję.


Balsam do ciała  BarnängenAll Over Rescue Body Balm -  testowany dermatologicznie krem o pięknym, delikatnym zapachu, który przynosi ulgę przesuszonej skórze. Przeznaczony jest do stosowania na całe ciało, idealnie regeneruje i nawilża skórę. Marka mi kompletnie nie znana, więc chętnie przetestuję.


Owocowy Peel - Off 7th Heaven - niezwykle owocowa mieszanka przeciwutleniaczy zawartych w masce pozostawia skórę idealnie oczyszczoną, wyciszoną i gładką. Z chęcią się przekonam, czy obietnice producenta zostaną spełnione.

DermoFuture Precision Ekspresowa maska krem wybielająca - sprawia, że skóra staje się bielsza, rozświetlona zaraz po zaaplikowaniu. Łatwy w użyciu produkt ze składnikami aktywnymi: ekstraktem ze śluzu ślimaka i witaminą C. 


Liquid Lip szminka w płynie wariant matowy - pomadka ma mieć intensywnie kryjący kolor, a jej płynna formuła ma zapewniać przyjemne uczucie nawilżenia i sprawiać, że szminka będzie się utrzymywać na ustach przez wiele godzin. Rzadko maluję usta, ale ten kolor i jego krycie bardzo mi się podoba. 


W pudełeczku znalazłam także batonik Pocket Energy Bar. Batonik jest idealny dla osób żyjących atywnie i potrzebują szybkiego, a jednocześnie zdrowego i pysznego źródła energii. Otrzymałam także próbkę kremu rozjaśniającego pod oczy Charmine Rose.


Świeca zapachowa Bispol Diamond Chic - ma ona stworzyć w naszym domu unikalną atmosferę, która dopełniona delikatnym aromatem i migoczącymi płomieniami, wprowadzi nas w błogi nastrój. Uwielbiam świece, nie może ich zabraknąć w moim domu, więc jak dla mnie produkt trafiony w 100%.

W pudełku znalazła się także instrukcja samokontrolnego badania piersi, o której już Wam na samym początku wspominałam, katalog marki Avon, przewodnik po kosmetykach marki Barnängen, Kupon rabatowy 50 zł na zakup kolagenu do picia marki Blue Calorad oraz voucher na 3-miesięczny dostęp do planu zdrowotno-medycznego dr Barbara.

Podsumowując: w tym pudełeczku znalazło się wiele produktów, które sama przetestuję i nie będę musiała niczego nikomu ofiarować w prezencie. Ogólnie jestem więc zadowolna i nie żałuję, że skusiałam się na pażdziernikową edycję.

Jak oceniacie zawartość tego boxa?


Zajrzyj tutaj

0 komentarze