LAKIERY HYBRYDOWE ORAZ OLIWKA DO SKÓREK MYLAQ

21 grudnia

Na Meet Bloggers otrzymałam lakiery hybrydowe kompletniej nieznanej mi marki MylaQ. W swojej ofercie ma ona ponad 60 kolorów. W moje łapki trafił kolor My British Cat, baza, top oraz oliwka do skórek.

Jak się spisały wszystkie produkty? O tym w dalszej części.

MylaQ to nowa marka lakierów hybrydowych gwarantująca świetną jakość, topowy styl i paletę kolorów dopasowaną specjalne dla Ciebie! Spotkanie z przyjaciółmi? Randka z wymarzonym chłopakiem? Wypad za miasto? A może uroczystość rodzinna? 

MylaQ sprawi, że w każdej sytuacji będziesz czuła się wyjątkowo.
Perfekcyjny manicure, prosty i możliwy do wykonania w domowym zaciszu.

Aż 68 super modnych odcieni nadających paznokciom świeży, oryginalny kolor – oto MylaQ, produkt na który czekałaś!



Baza, lakier hybrydowy oraz top znajdują się w czarnych buteleczkach z fioletowymi  metalicznymi nakrętkami. Prezentują się one bardzo elegancko. Na górze nakrętki jest naklejka z serduszkiem z danym kolorem i jego nazwą. Buteleczki mają pojemność 5 ml. Pędzelek we wszystkich produktach jest wąski, prosto ścięty i długi. 




Baza ma bardziej płynną konsystencję przez co obawiałam się, że może zalewać skórki. Na szczęście moje obawy były niepotrzebne. 


Top również ma taką bardziej płynną postać i nie sprawia podczas używania żadnych problemów.


Tak jak wspomniałam na początku kolor jaki mi się trafił to My British Cat. Jest to piękny, ciemny odcień szarości.


Lakier ma już nieco gęściejszą konsystencję. Ładnie się rozprowadza na płytce paznokcia, nie ucieka, pozostaje tam gdzie powinien. Wystarczą dwie cieniutkie warstwy lakiery, by osiągnąć głęboki kolor bez prześwitów. 




Manicure wykonany tymi produktami jest trwały - u mnie spokojnie wytrzymał 2 tygodnie. Niestety ze względu na spory odrost musiałam ściągnąć hybrydy. 

Co do usuwania hybrydy MylaQ to też nie ma najmniejszego problemu. Po 10 minutach namaczania lakier mięknie i częściowo sam odpada. Resztę oczywiście usuwałam za pomocą bambusowego patyczka. 

Wraz z lakierem, bazą i topem otrzymałam oliwkę do skórek.

My Fruity Duty Oil – to przyjemny obowiązek codziennej pielęgnacji dłoni. Koniec? Jeszcze jeden element i wszystkie kroki będą za Tobą. Skórki! Nie zapomnij o nich, są bardzo ważne w końcowej pielęgnacji dłoni! Dzięki naszym oliwkom nawilżysz, odżywisz i dasz im piękny zapachŚmiało możesz chwalić się teraz pięknie wykonanym manicure hybrydowym.

Znajduje się ona w takim pisaku, którego końcówkę stanowi gąbeczka. Oliwka ma przyjemny brzoskwiniowy zapach. Co do działania to fajnie zmiękcza skórki i je pielęgnuje.



Podsumowując jestem bardzo zadowolona z produktów MylaQ i mam ochotę na więcej kolorków.

A Wam znane są te lakiery?

Zajrzyj tutaj

0 komentarze