Są takie dzieci, które kąpiele wprost uwielbiają. Są i
takie, które na widok wanienki z wodą wybuchają płaczem. Co zrobić, aby
niemowlę polubiło pluskanie się w wodzie? Jak przełamać dziecięce lęki i
sprawić, by maluch pokochał wieczorną pielęgnację?
Tylko spokój nas uratuje
Niewielu dorosłych zdaje sobie sprawę z tego, że ma
bezpośredni wpływ na odczucia malucha i jego podejście do kąpieli. Jeśli młodzi
rodzice, kąpiąc pociechę, są zdenerwowani, zdezorientowani i źle przygotowani,
to wieczorne dbanie o higienę nie będzie się dziecku kojarzyło z niczym
przyjemnym. Aby maluch polubił kąpiele, najpierw to Ty musisz je polubić. Wszak
spokojny, odprężony, dobrze przygotowany rodzic to podstawa, bez której batalia
o kąpiel z uśmiechem na twarzy nie może się udać.
Komfort ponad wszystko
Płacz kąpanego dziecka to dla rodzica jasny sygnał, że coś
nie jest w porządku. Być może woda jest zbyt gorąca, a pomieszczenie, w którym
dziecko jest kąpane, zbyt wychłodzone? Jedno jest pewne: trzeba sprawdzić, o co
chodzi i co maluchowi przeszkadza. Aby niemowlę czuło się komfortowo, zadbaj o
odpowiednią temperaturę powietrza w łazience i właściwą temperaturę wody w
wanience. Właściwą, czyli jaką? Pomieszczenie, w którym kąpane jest niemowlę,
powinno być ogrzane do 24 stopni. Temperatura wody powinna zaś wynosić około 38
stopni C. Ale to nie wszystko. Okazuje się bowiem, że na komfort malucha w
kąpieli wpływają i inne czynniki: to, czy jest odpowiednio cicho, odpowiednio
przytulnie, czy maluch czuje się pewnie w ramionach rodzica czy to, jak do
niego przemawiasz. Po raz kolejny okazuje się więc, że detale znaczą najwięcej.
Po kąpieli
Kąpiel malucha to cowieczorny rytuał, z którego nie można
rezygnować. Co jednak robić, gdy dziecko boi się wody? Sięgać po różnorodne
akcesoria, które często okazują się być najlepszym antidotum na dziecięce
strachy. Specjalne antypoślizgowe leżaczki do kąpieli to świetny pomysł dla
tych najmłodszych z najmłodszych- tych, którzy najbardziej potrzebują poczucia
bezpieczeństwa. Gumowe kaczuszki i inne wodne zabawki sprawdzają się zaś w
przypadku dzieci nieco starszych. Okazuje się bowiem, że czasem wystarczy
naprawdę niewiele, by zwykłe pluskanie się zamienić w niezwykłą przygodę i by w
konsekwencji pokonać wszystkie lęki.
Warto jednak pamiętać i o tym, że gadżety i akcesoria są
ważne zarówno w czasie kąpieli, jak i tuż po niej. Dobrej jakości, bawełniane
ręczniki o śmiesznym, zabawnym,
niezwykłym designie sprawdzają się doskonale. Tym bardziej, że służą latami:
wtedy, gdy dziecko jest najmniejsze i szczególnie potrzebuje wysokiej,
antybakteryjnej ochrony, gdy jest szczególnie wrażliwe na dotyk, gdy potrzebuje
czuć ciepło. Ręczniki Cuddledeer Cuddledry
ze sklepu www.babymama.pl są tutaj niezastąpione. Uszyte z organicznej bawełny i włókna bambusowego,
jedwabiście miękkie, naturalnie antybakteryjne. Wchłaniają wodę o 60% lepiej
niż inne ręczniki. Wystarczająco duże, by otulić malca od stóp do głów,
rekomendowane tym bardziej, że są wyposażone w kaptury. Maluchy czują się w
nich wyjątkowo.
Wpis gościnny: www.babymama.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz