W mojej kosmetyczce w ostatnim czasie znalazł się żel oczyszczający marki La Roche - Posay. Choć za żelami do twarzy za bardzo nie przepadam to jednak postanowiłam go wypróbować, sprawdzić i się przekonać czy coś z tej naszej przygody będzie dalej.

Jak się więc sprawdził żel? O tym w dalszej części.

Głęboko oczyszczający żel do mycia twarzy Toleriane od La Roche-Posay jest idealny do pielęgnacji cery normalnej, jak i mieszanej z niską tolerancją na działanie jakichkolwiek kosmetyków. Nie tylko perfekcyjnie myje skórę nie pozostawiając podrażnień czy zaczerwienień, ale i pozostawia uczucie odświeżenia, które utrzymuje się przez dłuższy czas. Dzięki żelowi Toleriane skóra stanie się delikatna, miękka i przyjemna w dotyku.

Opakowanie to tuba o pojemności 150 ml wykonana z miękkiego plastiku. Zamykanie typu klik.

Żel ma gęstą kremową postać, co nie ukrywam bardzo mnie zaskoczyło. Do tej pory żele, które używałam miały zupełnie inną konsystencję. Produkt ma kolor perłowy i jest bezzapachowy.



Po aplikacji żel zmienia się w delikatną pianę, która dokładnie oczyszcza naszą twarz z wszelkich zanieczyszczeń, sebum oraz resztek makijażu. Twarz jest gladka, przyjemna w dotyku i odświeżona. Nie mam po nim wysypu niespodzianek ani zaczerwienionej buźki co dla mnie jest bardzo ważne.

Żel nie powoduje uczulenia, nie podrażnia. Nie spowodował u mnie również przesuszenia skóry, co często inne żele do mycia twarzy niestety robiły.


Ze względu na swoją gęstą konsystencję żel jest niesamowicie wydajny i starczy mi na długo.

Ze jest dedykowany posiadaczom cery wrażliwej, mieszanej oraz normalnej.


Znacie ten żel?