Dzisiaj dotarła do mnie przesyłka w ramach współpracy z Dafi. Otrzymałam dzbanek filtrujący wraz z wkładem Omega Unimax ze wskaźnikiem led sensor. Dzbanek ma pojemność aż 4 litrów!
Niestety otrzymałam dzbanek w kolorze białym, choć wybrałam sobie seledynowy - no ale ponoć seledynowych brakło. Cóż...Najważniejsze, że testowanie mogę rozpocząć. Niebawem pojawi się recenzja produktu.
Dzisiaj otrzymałam mnóstwo przesyłek. Trzy dostarczyli mi kurierzy a trzy były w skrzynce pocztowej.
Zakwalifikowałam się do testów kosmetyków Oillan Baby o którym pisałam tutaj. Do testów otrzymałam 5 pełnowartościowych kosmetyków: szampon nawilżający, płyn do mycia i kąpieli 2 w 1, krem na ciemieniuchę, krem na odparzenia oraz krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała. Tym razem produkty będzie testować moja znajoma.
Kolejna przesyłka to wygrana w konkursie Lays, który trwa na Facebooku. Zgarnęłam karton chipsów - aż 20 sztuk w kartonie jest:)
Dzisiaj byłam cały dzień zabiegana w poszukiwaniu nowego wózka dla mojego synka. Niestety przez ostatnie dwa dni miałam ogromny problem. Ktoś sobie zrobił w nim miejsce do spania. Wczoraj rano chciałam z małym wyjść na zakupy, ale gdy zeszłam na dół ( wózek trzymam przy kaloryferze na parterze przy użyciu zabezpieczenia do roweru, mieszkam w bloku bez windy) okazało się, że wózek jest zniszczony, powykrzywiany tu i tam, potargany itp. Tyle miesięcy odkąd się tylko przeprowadziliśmy był spokój, nic się nie działo. Myślałam, że wyjdę z siebie. A dziś w nocy okazało się, że ta osoba znów powróciła i zrobiła to samo.Miała na tyle odwagi! Na szczęście mój był na tyle czujny w nocy, tak jakby przeczuwał, że coś się dzieje na klatce i wyszedł. Udało nam się przyłapać tą osobę. Niestety musieliśmy postawić sprawę jasno: albo zgłaszamy sprawę na policję albo pokrywa straty. Wszystko wszystkim, ale tak się nie robi!!
Przez tą sytuację kurierzy mnie dzisiaj nie złapali i musiałam ja za nimi biegać. Ale warto było!
W ramach współpracy z TOMIL, którą nawiązałam w tamtym tygodniu otrzymałam do testowania kilka produktów.
W paczce znajdował się Wansou skoncentrowany proszek do prania o wadze 2,04 kg Charming Romance oraz AIR menline happy spray odświeżacz powietrza Rain
of Island oraz Japanese Cherry. Bardzo jestem ciekawa tych produktów i pewnie szybko zacznę testowanie.
Kolejna przesyłka to przesyłka dla mojego męża. Udało mi się załapać do testów Dove, a konkretnie żelu pod prysznic dla mężczyzn, no ale ja go testować nie będę :P Pisałam o tym tutaj.
Troszkę tych produktów w ostatnim czasie do testowania nam się nazbierało, ale pomalutku będę starała się pisać recenzje.
Dzisiaj przyszła pora na recenzję kolejnego produktu, który otrzymałam w ramach współpracy z Credo Pr. Tym razem czas na żel ze świetlikiem i kolagenem GorVita. Czy żel powalił mnie z nóg po prawie tygodniu stosowania? O tym w dalszej części.
W ramach współpracy z Credo Pr otrzymałam do testów musztardę Krzepką Kętrzyńską - sarepską. Nie przepadam za bardzo za musztardą, muszę mieć po prostu dzień, aby ją wykorzystać do smażonej kiełbaski czy po prostu na kanapkach.
W ubiegłym tygodniu OlivoCap zbierałotesterów swoich produktów. Do testowania zostały przeznaczone preparaty do oczyszczania ucha, gardła. Dziś dotarła do mnie przesyłka właśnie na którą czekałam z niecierpliwością.
Długo zastanawiałam się w jaki sposób dokonać recenzji majonezu. Majonez na kanapkach to trochę banalne, więc postanowiłam dzisiaj zrobić sałatkę przy wykorzystaniu oczywiście majonezu, który otrzymałam od Credo Pr. Moja propozycja dla Was to sałatka z jajkami i pieczarkami.
A oto co do przygotowania takiej sałatki potrzebujecie:
1) pieczarki - 400 g
2) jajka - 7 sztuk
3) biała część pora pokrojona w półksiężyce
4) szczypiorek lub cebula dymka
5) kukurydza konserwowa - 1 puszka
6:) majonez - ja używałam MAJONEZU KĘTRZYŃSKIEGO - 4 łyżki
7) przyprawy - sól i najlepiej świeżo zmielony pieprz
Pieczarki należy sparzyć przez kilka minut na wrzątku.
Możecie je od razu pokroić w cząstki, albo zrobić to później. Ja pokroiłam w plasterki, a gdy pieczarki ostygły posiekałam na drobniej. Jajka należy ugotować na twardo i pokroić w kosteczkę. Szczypiorek należy posiekać, pora pokroić w półksiężyce. Kukurydzę konserwową trzeba odsączyć. Wszystkie składniki należy wymieszać. Dodajcie majonezu. Doprawcie solą, pieprzem do smaku.
Możecie też dodać rzodkiewkę, ale niestety u mnie w sklepie nieciekawie wyglądała, więc sobie odpuściłam jej zakup.
Dzisiaj dotarły do mnie 2 przesyłki. Pierwsza z nich to katalog domów Archon, Katalog możecie zamówić bezpłatnie tutaj. Czekałem chyba około 2,5 tygodnia od momentu zamówienia.
Dostałam też pomadkę ochronną do ust Oeparol. Troszkę opakowanie było zniszczone, ale cóż ważne że w ogóle przesyłka dotarła. Z tego co pamiętam było ich 250 sztuk do rozdania za głosy na produkty Wielkopolski. Cieszę się, że udało mi się załapać, bo ostatnio mam problem z ustami i często mam spierzchnięte wargi.
Udało mi się też nawiązać współpracę z QUIZ COSMETICS - po prawie 2 miesiącach, no ale najważniejsze, że się udało:)
Kurier dzisiaj dotarł do mnie z przesyłką do testowania z rekomenduj.to. Ponad miesiąc temu zapisałam się u nich i nie wierzyłam, że uda mi się tak szybko dostać do kampanii. Wypełniłam ankietę, a kilka dni temu dostałam wiadomość, że przesyłka jest już w drodze do mnie i że zostałam ambasadorką Jeliton. Zobaczcie co przypadło mi do testowania :) Nie spodziewałam się takiej ilości.
Jeliton to suplement diety poprawiający kondycję jelit. Aż jestem ciekawa skuteczności tego preparatu, bo zmagam się czasem z zaparciami. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje teraz dzięki Jelitonowi:) Produkty pójdą też do moich bliskich, aby testowanie było wiarygodne.
Czy któraś z Was też została ambasadorką tej marki?
A możecie ktoś miał do czynienia z tym suplementem? Jakie są Wasze opinie?
Korzystając dzisiaj z ładnej pogody oprócz codziennego spacerku z moim synkiem były też zakupy. Ponieważ od dzisiaj w Biedronce obowiązuje promocja na niektóre kosmetyki postanowiłam zaopatrzyć się w to, co najbardziej mi jest potrzebne. Lubię zakupy w Biedronce, bo kupić można dużo a płaci się mało.
Kilka dni temu nawiązałam współpracę z Drogerią Naturalna.eu, a już dzisiaj dotarła do mnie paczuszka z kosmetykami.
Dostałam mnóstwo kosmetyków do testowania, a oto jak zawartość paczuszki się prezentowała :) Najbardziej cieszy mnie fakt, że dostałam dużo kosmetyków do pielęgnacji włosów, bo niestety ostatnio miewam z nimi ogromne problemy.
Dawno nie było żadnej recenzji, więc dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam recenzję produktu, który swego czasu otrzymałam w prezencie urodzinowym. Do tej pory rzadko miałam okazję go używać, ale pomalutku trzeba wykończyć to co trzeba. A o to recenzja wody toaletowej Adidas Fizzy Energy.
Informacje od producenta:
Adidas
Fizzy Energy to nowy zapach dla energicznych i zabawnych kobiet
poszukujących odrobiny szaleństwa. Wyraźny, żółty kolor niesie ze sobą
świeżość, energię i zabawę. W nucie głowy znajdziemy grejpfruta,
czerwone jabłko i ananasa, nuta serca to zielona papaya, jaśmin i żółta
kamelia, zaś bazę stanowi drzewo cedrowe, fiołek oraz piżmo.
Dzisiaj kurier dostarczył mi przesyłkę z Canpola z produktami do testowania. Co miesiąc 10 najbardziej aktywnych mam i 10 najwyżej ocenianych dostaje do testowania produkty Canpol Babies. Więcej znajdziecie tutaj. Co miesiąc są to inne produkty.
Do testów mój synek dostał:
* myjkę do kąpieli,
* ręcznik,
* zabawki do kąpieli - dinozaury;
* książeczkę
No to dzisiaj będzie kąpiel, że hej :)
Dziękuję za możliwość testowania już kolejnych produktów:)
Jakiś czas temu nawiązałam współpracę ze sklepem Japan Style. Dzisiaj otrzymałam swój upominek.W zamian za umieszczenie posta otrzymałam wisiorek. Wiem, że wiele blogerek otrzymuje apaszki bardziej w młodzieżowym stylu. Ja poprosiłam sklep, by uwzględnili mój wiek i przysłali coś bardziej dostosowanego do niego.
Więcej na temat jak można nawiązać współpracę znajdziecie tutaj. Sklepowi Japan Style bardzo dziękuję za upominek:)