O kosmetykach szwajcarskiej marki Swiss Image słyszałam jeszcze zanim otrzymałyśmy je na spotkaniu blogerek w Rybniku. Nie będę ukrywać, że po wielu pozytywnych opiniach na blogach miałam ogromne chęci na przetestowanie którejś serii. Moje włosy są zniszczone farbowaniem, rozjaśnianiem, prostowaniem, więc wymagają szczególnej pielęgnacji. Szampon i odżywka Swiss Image Elder Flower wydawała się idealnym duetem dla moich włosów, bo jest on przeznaczony dla włosów zniszczonych. Czy faktycznie idealny? O tym dalej :)
Kwiat bzu czarnego jest najstarszym z ziół uprawianym przez człowieka. Elder Flower ma kojące i o chronne właściwości dla skóry i włosów. Produkty wyprodukowane są na bazie alpejskiej wody glacjalnej, która posiada wyjątkowe właściwości i czystość. Szampon ze składnikiem aktywnym Polycare Boots ułatwia rozczesywanie i zapewnia nawilżenie, dodając włosom zniewalającego blasku.czystość. Odżywka regeneruje zniszczone włosy i pomaga je wzmocnić. Przy stosowaniu tej odżywki, włosy łatwiej się układają, stają sie pełniejsze i pełne blasku. Ułatwia rozczesywanie.