W ostatnim czasie ponownie zaczęłam przywiązywać ogromną wagę do kosmetyków używanych do pielęgnacji włosów i skóry głowy. Zmiany szamponów, odżywek niestety nie sprzyjały moim włosom, co odbiło się na tym, że przetłuszczały się - już na drugi dzień musiałam je myć, a do tego pojawił się łupież.
Miesiąc temu w moje rączki wpadło serum oczyszczające do skóry głowy od BIONIGREE.
Na początek kilka słów o BIONIGREE.
BIONIGREE to firma z polskim kapitałem. Koncepcje produktów oraz ich badania dermatologiczne realizowane są we współpracy z czołowymi polskimi ośrodkami badawczymi. Zaopatrywanie się w składniki od polskich rolników i producentów oraz korzystanie z transportu finalnych produktów kosmetycznych do klientów z wykorzystaniem polskiego kuriera sprawia, że każdy kosmetyk z logiem BIONIGREE jest w produktem polskim. Niebawem asortyment Bionigree rozszerzy się o inne produkty.
Od producenta:
Naturalne serum oczyszczające BIONIGREE BASIC_01 to kosmetyk trychologiczny (specjalistyczny kosmetyk do pielęgnacji skóry głowy i włosów) o działaniu oczyszczająco-ochronnym, przeznaczony do użytku zewnętrznego, do wszystkich rodzajów skóry. To preparat o działaniu złuszczającym, przeciwłupieżowym, antybakteryjnym i przeciwwirusowym. Łagodzi podrażnienia skóry głowy, oczyszcza ją z nadmiaru zrogowaciałego naskórka, rozpuszcza łój zalegający w mieszkach włosowych, reguluje pracę gruczołów łojowych, ułatwiając wchłanianie substancji odżywczych. Już po pierwszej aplikacji serum, włosy unoszą się u nasady, zwiększając swoją objętość i dając niepowtarzalne uczucie odświeżenia.
Jako że jest to produkt o naturalnym składzie, naturalnym zjawiskiem jest wytrącanie się osadu. Nie ma to jednak żadnego wpływu na skuteczność i właściwości kosmetyku. Wymaga jedynie wstrząśnięcia buteleczką przed jego użyciem.