Marka Indigo na pewno nie jednej z Was jest znana z produktów do paznokci. Jednak Indigo ma w swojej ofercie również kosmetyki do pielęgnacji ciała. Dzisiaj będzie o balsamie do ciała i kremie do rąk właśnie tej marki.

Jesteście ciekawi? Jeśli tak to zapraszam!

BALSAM DO CIAŁA INDIGOLICIOUS

Balsamy do ciała Indigo łączą w sobie unikalną odżywczą recepturę składników aktywnych wzbogaconych o przepiękne zapachy.

Balsamy do ciała kompleksowo pielęgnują suchą skórę, wyrównują jej koloryt i sprawiają, że jest elastyczna, jędrna i gładka. Indigo jako pierwsza i jak dotąd jedyna firma kosmetyczna połączyła tak wiele składników aktywnych, gwarantując niespotykaną do tej pory jakość i skuteczność balsamu do ciała.

Swój piękny zapach każdy balsam zawdzięcza wybranym nutom zapachowym z linii najlepszych perfum Indigo, a także słodkim owocowym kompozycjom. Dwa spośród wszystkich balsamów zawierają dodatkowe drobinki , które odbijają światło i przepięknie mienią się na skórze. Nawilżający balsam do ciała przeznaczony jest do codziennego stosowania. Dzięki dopracowanej recepturze, kosmetyk doskonale rozprowadza się na skórze i szybko się wchłania, a użyte składniki aktywne wpływają na poprawę wyglądu skóry. Ciesz się zdrową skórą i przepięknym zapachem pozostającym na skórze przez długie godziny.

Dokładny demakijaż jest  jednym z podstawowych kroków do osiągnięcia zdrowej skóry. Ważne jest użycie odpowiednich preparatów, które są specjalnie do tych celów przeznaczone. Na rynku możemy wybierać spośród żelów, mleczek czy kremów usuwających make-up, płynów/wód micelarnych. Jest tego dość sporo. Sama najczęściej do demakijażu wybieram płyny micelarne, bo to dzięki nim najdokładniej mogę zmyć makijaż z twarzy i oczu. Żele i mleczka do mnie nie przemawiają, choć nie ukrywam, że znalazłam wśród nich też swoje perełki. 

Jaki dla mnie jest ten idealny płyn micelarny? Otóż taki, który nie powoduje podrażnień, perfekcyjnie usuwa make-up i inne zanieczyszczenia.

Czy taka właśnie okazała się dla mnie woda micelarna z Aqua Magica od Aqua Pi Cosmetics?

Woda micelarna zawiera Aqua Magica, czyli laboratoryjnie uszlachetnioną wodę, przełomowe odkrycie włoskich naukowców. Woda ta jest słabo naładowana polami elektromagnetycznymi i wykazuje dobroczynne działanie na skórę, jak poprawa kolorytu, łagodzenie podrażnień czy wzmocnienie bariery ochronnej skóry.

Olejki do ciała nawilżają skórę i zaopatrują jej komórki w składniki odżywcze. W szczególności są polecane do pielęgnacji suchej skóry. Ich zaletą jest fakt, że bardzo łatwo się rozprowadzają i wnikają głęboko w naskórek. Do tego odżywiają skórę i zapewniają ochronę skórze przed ponownym wysuszeniem.

 Przyznam się Wam, że bardzo rzadko sięgam po tego typu produkty, ale jakiś czas temu w moje ręce trafił olejk do pielęgnacji skóry marki Equilibra. Jak się spisał? Czy wart jest Waszej uwagi? O tym oczywiście w dalszej częśc tego posta.

Specjalistyczny olejek do pielęgnacji skóry o wszechstronnym zastosowaniu. Dzięki miękkiej i gładkiej konsystencji szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Bogactwo składników w recepturze olejku zapewnia miękkość, jędrność i ochronę skóry twarzy i ciała. Produkt bezpieczny, nadaję się do wrażliwej cery. Zawiera aż 99% składników naturalnego pochodzenia

- Olejek Arganowy - odżywia i chroni skórę przed starzeniem

- Olejek Migdałowy - wygładza i koi

- Olejek z Pestek Winogron - chroni skórę i nadaje jej elastyczność, koi

- Bisabobol, Witamina E - nadaje elastyczność i wyrównuje koloryt skóry

- Olejek z Perły Prerii - przeciwutleniacz bogaty w nawilżające i ochronne kwasy tłuszczowe

Specjalistyczna formuła dla zwalczania i zapobiegania problemów skóry :

Blizny - pomaga poprawić wygląd już istniejących i nowopowstałych blizn. Stosowany systematycznie zwalcza niedoskonałości skórne spowodowane bliznami.

Ze Spotkania Zaprzyjaźnionych Blogerek przywiozłam sporą ilość upominków. Część firm jest dla mnie obca, więc z tym większą ciekawością będę testować produkty.

Jesteście ciekawi czym Nasi partnerzy nas obdarowali?

Zapraszam do oglądania :)

SELFIE PROJECT

INDIGO

Każda kobieta ma swój ulubiony zapach perfum: zmysłowy, intensywny, orzeźwiający, lekki, kwiatowy czy słodki. Choć niektóre z perfum pojawiły się na rynku niemal 100 lat temu, wciąż nie tracą na popularności. 

Dzisiaj chciałam zaprezentować Wam 5 kultowych zapachów uwielbianych przez miliony kobiet na całym świecie.

Najbardziej znanym zapachem jest oczywiście Chanel no 5. Perfumy Coco Chanel podbijają świat już prawie 100 lat. Zapach został stworzony w 1921 roku i jest jednym z najchętniej wybieranych perfum przez kobiety. Podobno co pół minuty na świecie sprzedawany jest jeden flakonik. Banalna buteleczka, ale niebanalna kompozycja kilkudziesięciu składników takich jak olejek jaśminowy, stulistna róża, irys, olejek sandałowy, ylang ylang i aldehydy (słodki miąższ pomarańczy, cytryna, gorzka skórka pomarańczy, kolendra, bez z fiołkiem i rozgrzany wosk z nutą grejpfruta) sprawiają, że zapach zasługuje na miano kultowego. 

W minioną sobotę miałam przyjemność uczestniczyć w Spotkaniu Zaprzyjaźnionych Blogerek w Rybniku. Wszystko dzięki Oli z bloga W świecie Aleksandry od której otrzymałam zaproszenie na to właśnie wydarzenie.

Spotkanie odbyło się w restauracji Pasja, która serwuje przepyszne placki ziemniaczane z kurkami leśnymi w śmietanie. Restauracja mieści się w centrum miasta, więc jeśli będziecie w Rybniku to zajrzyjcie do niej koniecznie.

Spotkanie rozpoczęło się od wystąpienia pana Adama z ReachaBlogger, który opowiedział nam troszkę o współpracach blogerskich - jak je nawiązywać, czego unikać. Opowiedział nam także troszkę o samej platformie, którą ja znam bardzo dobrze - w sumie od początku jej istnienia. Reachablogger.pl to platforma skupiająca blogi i firmy, którzy sami ustalają rodzaj współpracy i wysokość wynagrodzenia. Dzięki niej udało mi się nawiązać kilka fajnych współprac. Jeśli jesteście ciekawi to zajrzyjcie na nią koniecznie!

Przyznam się, że bardzo rzadko kupuję kosmetyki w Lidlu, ale jakiś czas temu będąc na codziennych zakupach w moje oczy właśnie rzucił się płyn micelarny z wodą różaną marki Cien. Postanowiłam wrzucić go do koszyka i wypróbować na własnej skórze. 

Czy sprawdził się ? Jak radzi sobie z usuwaniem makijażu?

Moja opinia:

Produkt znajduje się w przezroczystym opakowaniu o pojemności 200 ml z zamykaniem na klik. Przez otwór wydobywa się odpowiednia ilość produktu, także nie ma obaw, że na wacik wydobędzie się zbyt dużo produktu. Choć na opakowaniu producent umieścił informację, że produkt jest bezzapachowy to ja jednak wyczuwam w nim delikatny zapach wody różanej.