KONCENTRAT DO RĄK PRZECIW PRZEBARWIENIOM MINCER PHARMA

22 maja


Dłonie są wizytówką każdego z nas. Skóra dłoni jest cienka i prawie zupełnie pozbawiona gruczołów łojowych, dlatego tak szybko się wysusza i starzeje. Dlatego też ta właśnie częśc ciała najszybciej zdradza nasz wiek, należy się jej więc szczególna troska i ochrona. Dłonie cały czas wystawione są nie tylko na widok publiczny, ale też na działanie szkodliwych czynników: promieni UV, wiatru, suchego powietrza czy detergentów. Możemy chronić ręce przed środkami chemicznymi zakładając podczas sprzątania czy zmywania rękawiczki ochronne. Ale samo zakładanie rękawiczek to nie wszystko - trzeba także je odpowiednio pielęgnować. Jakiś czas temu skończyłam używać koncentrat do rąk przeciw przebarwieniom Mincer Pharma, ale nie ze względu na remont nie miałam czasu, by zasiąść do komputera i coś o nim napisać. Dzisiaj nadrabiam zaległości, a Was zapraszam na recenzję.



Specjalistyczny preparat  przeznaczony  do intensywnej kuracji rozjaśniającej przebarwienia na dłoniach oraz poprawiającej stan skóry. Zawarta w nim witamina C pozyskiwana z camu-camu oraz rokitnika, a także jej innowacyjna postać Tetra w rekordowym stężeniu 3 proc., niespotykanym do tej pory w produktach do pielęgnacji ciała, to gwarancja silnej regeneracji, nawilżenia oraz widocznej redukcji przebarwień.Składniki aktywne zostały dobrane w sposób gwarantujący nie tylko poprawę wyglądu skóry,  ale także jej ochronę połączoną z działaniem anti-aging. Naturalne antyoksydanty chronią skórę  przed szkodliwym wpływem środowiska wielkomiejskiego oraz uszkodzeniami powodowanymi przez wolne rodniki. Produkt nie zawiera silikonów i  sztucznych barwników.

Koncentrat do rąk przeciw przebarwieniom Mincer Pharma kupiłam w jednej z drogerii w swoim mieście w okazyjnej cenie 6 zł ( regularna cena to około 13 zł). Po prostu nie mogłam przejść obojętnie obok tej okazji. Koncentrat był zapakowany w kartonowe opakowanie i do tego zafoliowany. 
Sama buteleczka jest przezroczysta i wyposażona w pompkę, która działała sprawnie, bez problemu. 


Koncentrat nie przypomina swoją konsystencją koncentratu, wręcz ma postać lekkiego kremu o zapachu cytrusowym. Po wyciśnięciu nie spływa z dłoni i dobrze się rozprowadza. Pozostawia na skórze troszkę klejącą się warstwę, która po chwili się wchłania. 


Koncentrat nie spełnił moich oczekiwań. Nie wyrównał kolorytu skóry, nie rozjaśnił przebarwień. Nawilżenie w przypadku tego kosmetyku też jest znikome. Nie wspomnę już o odżywieniu i regeneracji, która w ogóle nie ma miejsca. Dłonie po około 30 minutach od aplikacji znów stawały się przesuszone. Do tego produkt ciężko jest do końca zużyć, gdyż osiada się na ściankach i nie da się go wydobyć. 
Koncentrat do rąk przeciw przebarwieniom nie uczulił ani nie spowodował podrażnień. Niemniej jednak nie jestem zadowolona z tego produktu i z całą pewnością ponownie do niego już nie wrócę.



Zajrzyj tutaj

0 komentarze