Adidas Fizzy Energy - moja opinia
07 październikaDawno nie było żadnej recenzji, więc dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam recenzję produktu, który swego czasu otrzymałam w prezencie urodzinowym. Do tej pory rzadko miałam okazję go używać, ale pomalutku trzeba wykończyć to co trzeba. A o to recenzja wody toaletowej Adidas Fizzy Energy.
Informacje od producenta:
Adidas
Fizzy Energy to nowy zapach dla energicznych i zabawnych kobiet
poszukujących odrobiny szaleństwa. Wyraźny, żółty kolor niesie ze sobą
świeżość, energię i zabawę. W nucie głowy znajdziemy grejpfruta,
czerwone jabłko i ananasa, nuta serca to zielona papaya, jaśmin i żółta
kamelia, zaś bazę stanowi drzewo cedrowe, fiołek oraz piżmo.
Cena: 15 zł, bo woda była akurat w promocji, tyle udało mi się wyciągnąć od swojego faceta :)
Moja opinia:
Kosmetyk ten znajduje się w szklanym opakowaniu o pojemności 75 ml. Buteleczka ma wbudowany atomizer, który nie zacina się - bynajmniej u mniej wszystko było ok, choć wiem, że nie zawsze tak bywa. Zapach wody jest owocowy, ale bardziej przepadam za kwiatowymi zapachami. Wadą wody jest zbyt krótkie utrzymywanie się na ciele, czego bardzo nie lubię. Po nawet 2 godzinach nic nie czuć. Nawet na ubraniach krótko zapach się utrzymuje. Zapach chyba bardziej idealny na lato lub wiosnę niż jesień. Zawsze coś mnie hamowało, gdy sięgałam w sklepie po wody Adidasa i teraz już wiem co. Choć zapach ładny i kuszący, czasem nawet i cena taka bywa, to i tak wolałabym dołożyć kilka złotych, by zakupić sprawdzony zapach i markę.
Moja ocena: 3/5
A Wy jakie macie zdanie? Może ktoś używał i ma inne wrażenia?
0 komentarze