Suchy szampon Hair Up
03 maja
Witajcie,
na dzisiaj przygotowałam krótką recenzję suchego szamponu, który można było zakupić jakiś czas temu w Biedronce. Nie wiem, czy obecnie jest on nadal dostępny, bo akurat u mnie w Biedronce nie ma go.
Informacje od producenta:
Suchy szampon Hair up do wszystkich rodzajów włosów sprawia, że włosy są puszyste, odświeżone i pełne blasku. Pozwala dodać jeden dodatkowy dzień świeżości włosów bez konieczności ich mycia. Wzbogacony kompleksem witamin oraz składnikami chroniącymi przed szkodliwym działaniem promieni UV.
Moja opinia:
Był to mój pierwszy suchy szampon w życiu. Skusiła mnie na pewno cena - 7,99 zł za 200 ml. Szampon przeleżał u mnie w szafce prawie miesiąc nim zaczęłam go używać, bo całkiem o nim zapomniałam sobie. Dopiero jakiś czas temu sięgnęłam po niego, gdy nie miałam czasu na mycie włosów, a musiałam szybko wyjść z domu w pilnej sprawie.
Szampon użyłam na lekko przetłuszczonych już włosach. Niestety pierwsze zetknięcie z szamponem nie należało do zbyt przyjemnych, ponieważ okazało się, że aplikator w butelce chodzi bardzo ciężko i na prawdę nieźle musiałam się nagimnastykować, by cokolwiek z niej wydobyć. Gdy w końcu udało się włosy spryskać odczekałam kilka minut, a następnie rozpoczęłam jego wyczesywanie. Akurat nie mam zbyt bujnej czupryny na głowie, włosy mam krótkie, więc jego wyczesanie nie trwało jakoś długo. Włosy odzyskały świeżość, uniosły się u nasady i były przyjemne w dotyku. Niestety po kiku godzinach już traciły świeżość.
Zapach szamponu jest bardzo delikatny i przyjemny.
Czy skuszę się jeszcze na jakiś suchy szampon do włosów? Kto wie :)
7 komentarze
U mnie aplikator również ciężko się obsługuje:(
OdpowiedzUsuńsuche szampony mnie nie kręcą ;/
OdpowiedzUsuńOd lat jestem wierna szamponom Batiste i póki co nie planuję zmiany :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten szampon jest beznadziejny ;/
OdpowiedzUsuńNie mam jakos przekonania do suchych szamponów wiem ze sporo dziewczyn sie nimi zachwyca ale ja jakoś nie bardzo :)
OdpowiedzUsuńJa lubię suche szampony - tego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMam go i zużyć nie mogę. Wolę Batiste. Teraz kupiłam nową wersję biedronkowego, ale jeszcze go nie używałam.
OdpowiedzUsuń