ODŻYWCZY PEELING DO CIAŁA DERMISS FARMONA

16 maja

Wyobrażacie sobie pielęgnację ciała bez peelingu? Ja zdecydowanie nie. Uwielbiam peelingi do ciała, nie tylko za ich właściwości złuszczające, ale także za fakt, że skóra staje się gładsza, bardziej elastyczna i lepiej ukrwiona.  Peeling ciała to idealny zabieg odświeżający.

W ostatnim czasie w mojej łazience zagościł odżywczy peeling do ciała Dermiss od Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona, który znalazłam w pudełeczku Happy Box.


 Jak się sprawdził? Czy spełnił w 100% moje oczekiwania? O tym w dalszej części posta.
Po kąpieli czy prysznicu, Twoja skóra jest czysta i świeża, ale pamiętaj że regularnie potrzebuje ona intensywniejszego oczyszczenia. Stymulując proces złuszczania i regularnie usuwając martwe komórki naskórka, pozwalamy skórze zachować młody i piękny wygląd. Do intensywnego wygładzenia idealnie sprawdzi się odżywczy peeling do ciała, który łączy w sobie wysoką skuteczność działania z uczuciem przyjemności i relaksu. 
Odżywczy peeling do ciała:
– delikatnie złuszczy martwe komórki naskórka,
– natychmiast wygładzi skórę i poprawi jej wygląd,
– optymalnie nawilży, odżywi i przyspieszy samoregenerację,
– poprawi jędrność i elastyczność skóry,
– pobudzi mikrokrążenie i zwiększy absorpcję składników aktywnych.



Sposób użycia:
Niewielką ilość peelingu nanieś na zwilżoną skórę ciała. Delikatnie masuj  okrężnymi ruchami, zaczynając od stóp, kierując się ku górze, a następnie zmyj ciepłą wodą. Intensywność peelingu można regulować, zwilżając dłonie w trakcie zabiegu. Peeling należy wykonywać 1-2 w tygodniu.
Składniki INCI:
Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Sucrose, Sodium Chloride, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Silica, Decyl Oleate, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Pumice, Glyceryl Linoleate, Glyceryl Linolenate, Propylene Glycol, Aqua, Bambusa Arundinacea (Bamboo) Leaf Extract, Paraffin, C10-C18 Triglyceride, Cera Alba, Stearic Acid, Bambusa Arundinacea Stem Extract, Macadamia Ternifolia Shell Powder, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, BHA, Parfum (Fragrance)
Peeling znajduje się w plastikowym słoiczku z zakrętką. Jest dodatkowo pod nią zabezpieczony sreberkiem. Słoiczek zapakowany został w kartonowe pudełeczko na którym znajdziecie niezbędne informacje dotyczące produktu. W sloiczku znajduje się 300 g peelingu.



Sam peeling ma dość gęstą konsystencję  z wyczuwalnymi drobinkami w palcach. Są to kryształki cukru oraz drobinki bambusa, Nie są one duże, ale mimo to robią to co mają robić. Peeling bardzo ładnie pachnie, delikatnie, przez co używanie go jest bardzo przyjemne. Łatwo się go nabiera. Kryształki cukru nie rozpuszczają się zbyt szybko w kontakcie z wodą - można więc długo masować skórę i oddawać się relaksowi. 


Peeling jest bardzo dobrym zdzierakiem. Złuszcza i oczyszcza z martwych komórek. Skóra jest wygładzona, przyjemna w dotyku, gotowa do przyjmowania kolejnych produktów pielęgnacyjnych. Nie pozostawia na skórze lepkiej, tłustej warstwy, Skóra po użyciu nie jest zaczerwieniona ani podrażniona. 

Peeling spłukuje się szybko, bez żadnych problemów.

Mieliście okazję już używać tego peelingu?

Zajrzyj tutaj

4 komentarze

  1. Lubię kiedy peeling mocno zdziera, a przy tym można kontrolować jego moc :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam go ale jestem maniakiem takich peelingów więc pewnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypróbuj nie tylko ten peeling, ale pozostałe kosmetyki do pielęgnacji ciała z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń