Maskara Rimmel Wonder'full z olejkiem arganowym
20 sierpnia
Przyszła pora na podzielenie się z Wami moją opinią na temat maskary Rimmel Wonder'full. Jest to maskara z olejkiem arganowym, czyli kolejny kosmetyk z dodatkiem tego wszędzie już prawie obecnego składnika kosmetyków.
Kilka słów na temat maskary:
Maskara Wonder’full to pierwszy tusz w portfolio marki RIMMEL, który zawiera formułę z marokańskim olejkiem arganowym.
Jest niczym sekretna broń, która wygładza, podkreśla i nadaje objętości
rzęsom, bez pozostawiania na nich grudek. W rezultacie, spojrzenie
nabiera wyrazu oraz kusi niesamowitą głębią.
Unikalna formuła maskary Wonder’full z olejkiem arganowym natychmiast pokrywa rzęsy oraz szybko wysycha. Dzięki temu nie są one posklejane i uzyskują niewiarygodną objętość. Ponadto, formuła wygładza rzęsy, nadając im uczucie lekkości, miękkości i elastyczności. I tak, za sprawą marki RIMMEL, tajemnica zniewalającego spojrzenia ujrzała światło dzienne.
Maskara Rimmel Wonder'full w złotym opakowaniu wygląda rewelacyjnie. Opakowanie jest duże, ale mimo to poręczne i dobrze trzyma się w dłoni.
Szczoteczka silikonowa. W maskarze zastosowano szczoteczkę generacji Ultra-Flexible Brush. Jej miękkie,
elastyczne włókna dokładnie chwytają oraz pokrywają tuszem wszystkie,
pojedyncze rzęsy, idealnie je rozdzielając – od nasady aż po samą
końcówkę. Wystarczy jedno pociągnięcie szczoteczką, aby cieszyć się
gładkimi, pełnymi objętości rzęsami i zachwycać podkreślonym
spojrzeniem.
Jakie są moje pierwsze wrażenia i spostrzeżenia ???
Maskara nadaje się dla osób ceniących sobie naturalny efekt na rzęsach. Nałożenie każdej następnej warstwy maskary powoduje, że rzęsy sklejają się i niestety widoczne są grudki. Maskara nie osypywała się i utrzymywała się przez cały dzień. Jeśli chodzi o zmywanie tuszu to nie było z tym żadnego problemu.
Przed nałożeniem maskary było tak:
Przed nałożeniem maskary było tak:
Nałożyłam pierwszą warstwę i było już tak:
Kolejne warstwy maskary powodowały, że efekt już nie był zbyt ciekawy - grudki, posklejane rzęsy....
Maskara Rimmel Wonder'full niedawno pojawiła się na rynku i za 11 ml musimy w Rossmanie zapłacić około 33 zł. Jeśli o mnie chodzi to za duża cena na taki tusz, nawet jeśli chcemy osiągnąć naturalny efekt. Na rynku znajdziemy maskary dużo tańsze i dające podobny efekt.
Po kilku dniach używania maskary działanie olejku arganowego na rzęsy jest niewidoczne, no ale nie oczekujmy, że po niecałym tygodniu coś zauważymy. Może za jakiś czas....
Kolejne warstwy maskary powodowały, że efekt już nie był zbyt ciekawy - grudki, posklejane rzęsy....
Maskara Rimmel Wonder'full niedawno pojawiła się na rynku i za 11 ml musimy w Rossmanie zapłacić około 33 zł. Jeśli o mnie chodzi to za duża cena na taki tusz, nawet jeśli chcemy osiągnąć naturalny efekt. Na rynku znajdziemy maskary dużo tańsze i dające podobny efekt.
Po kilku dniach używania maskary działanie olejku arganowego na rzęsy jest niewidoczne, no ale nie oczekujmy, że po niecałym tygodniu coś zauważymy. Może za jakiś czas....
9 komentarze
Mamy podobne zdanie na jej temat :)
OdpowiedzUsuńU mnie grudek nie robi,ale przyznaję że trzeba nauczyć się pracowac z ta mascarą,żeby efekt był zadowalający
OdpowiedzUsuńZauważyłam raczej wydłużenie niż pogrubienie
http://aneczkaa123.blogspot.com/2014/08/powiew-jesieni-czyli-kilka-propozycji.html
myślałam, że nowość będzie miała zadziwiający efekt ale niestety :/
OdpowiedzUsuńnie znoszę jej, dziś też o niej pisałam :D
OdpowiedzUsuńu mnie sklejenie nie wystąpiło ale średnio się z nią polubiłam :/
OdpowiedzUsuńto chyba coś dla mnie,naturalny efekt bardzo sobie cenie ;)
OdpowiedzUsuńu mnie nie robi grudek i nie skleja, ale daje dość subtelny efekt i moim zdaniem nadaje się bardziej na co dzień:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, jedynie szczoteczka mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńdla mnie efekt jest słaby, bardzo;<
OdpowiedzUsuń