Zapraszam na herbatkę od Astry:)
23 sierpnia
Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję herbatki Rooibos, którą otrzymałam do przetestowania od Astry. Pojawia się ona teraz, bo najpierw wyjazd na krótki urlop, a potem troszkę spraw do ogarnięcia mi przypadło.
Kilka słów producenta na temat herbatki:
Rooibos zielony to naturalnie ususzone, niepoddane procesowi fermentacji listki
czerwonokrzewu afrykańskiego. Rooibos zielony nie uległ procesom
utleniania, dzięki czemu zawiera ogromne ilości witamin, minerałów i innych
mikroelementów. Bogaty w antyutleniacze, nie zawiera kofeiny dlatego jest idealnym napojem dla dzieci i kobiet w ciąży.
- Mięta posiada znakomite właściwości dobroczynne, pozytywnie wpływa na organizm i jego zdrowie. Połączenie delikatnego naturalnego smaku rooibosa zielonego z intensywną i świeżą miętą sprawiło, że herbata zyskała nowy wymiar smaku;
- Trawa cytrynowa obok charakterystycznego świeżego, cytrusowego smaku znana jest ze swoich właściwości łagodzących i uspakajających.
Herbata Rooibos jest określana jako herbata zdrowia. Jest bogata w minerały i antyutleniacze, nie zawiera kofeiny oraz zawiera niski poziom garbników. Herbatę tą można pić, by pozbyć się bólu głowy, problemów żołądkowych, obniżyć poziom cukru we krwi, poprawić metabolizm. Herbata ta polecana też jest kobietom w ciąży, ponieważ zawiera w sobie dużo żelaza, a także bardzo skutecznie działa na mdłości.
Troszkę o opakowaniu
Kartonowe pudełeczko w kolorze dominującym zielonym zawierała 25 saszetek, w które są zapakowane herbatki. Coraz częściej zauważyłam, że herbatki są w ten sposób pakowane, dzięki czemu nie traci ona swoich właściwości smakowych ani zapachowych.
Moja opinia:
Herbatki mają dość mocny kolor po zaparzeniu ( parzymy herbatę około 8 - 10 minut). Herbata z miętą ma dość wyrazisty smak, natomiast ta z dodatkiem trawy cytrynowej troszeczkę delikatniejszy. Herbata z miętą najlepiej mi smakowała na zimno z dodatkiem lodu, w cieplejsze dni. Sprawiała, że czuło się fajne orzeźwienie. Obie herbaty bardzo przypadły mi do smaku i jak tylko spotkam to na pewno zakupię, tym bardziej, że cena nie jest wysoka, bo kosztuje nawet w promocji około 2,99 zł. Do tego są dostępne inne warianty smakowe, a mianowicie: miód, malina oraz cytryna.
Pokażę Wam jeszcze na koniec 2 zdjęcia herbatki. Pierwsze zdjęcie zrobiłam na samym początku parzenia, a drugie po upływie 10 minut.
Dziękuję Astrze za możliwość przetestowania herbatek.
Zapraszam Was także do zapoznania się z ofertą produktową producenta
STRONA PRODUCENTA
Pokażę Wam jeszcze na koniec 2 zdjęcia herbatki. Pierwsze zdjęcie zrobiłam na samym początku parzenia, a drugie po upływie 10 minut.
Dziękuję Astrze za możliwość przetestowania herbatek.
Zapraszam Was także do zapoznania się z ofertą produktową producenta
STRONA PRODUCENTA
4 komentarze
Nigdy jeszcze nie piłam :)
OdpowiedzUsuńto było moje pierwsze spotkanie z tą firmą. Lubię herbatę, zwłaszcza zieloną, ale do tej pory kupowałam zupełnie inne marki
UsuńStawiam na trawę cytrynową :)
OdpowiedzUsuńChętnie kiedyś spróbuję trawę cytrynową :)
OdpowiedzUsuń