Emulsja do kąpieli Emolium

30 grudnia

 Od samego początku do kąpieli używaliśmy emolientów. Stosowałam wiele różnych od Oillan, Oillatum po Emolium. Jednak z emulsją do kąpieli nie miałam jakoś wcześniej styczności. Zmieniło się to dzięki możliwości przetestowania tego produktu na jednym z portali.


Informacje od producenta:

Emulsja do kąpieli Emolium to kompletny emolient zalecany do codziennej higieny skóry wrażliwej, suchej i skłonnej do podrażnień. Delikatnie myje skórę i zapewnia jej zdrowe funkcjonowanie. Chroni ją i sprawia, że staje się mniej podatna na podrażnienia. Długotrwale nawilża i natłuszcza skórę. Dzięki bogatej, bezwodnej formule (93,9% lipidów) tworzy na powierzchni skóry aktywną barierę lipidową o dwukierunkowym działaniu:
  • dostarcza w głąb naskórka lipidy i zatrzymuje wodę w skórze,
  • chroni skórę przed utratą wody i działaniem czynników zewnętrznych.
Odpowiednia do stosowania u dzieci i niemowląt.

Hypoalergiczna formuła powstała we współpracy z dermatologami.

Właściwości:
  • delikatnie myje
  • wzmacnia barierę naskórkową
  • nawilża i natłuszcza
  • ogranicza przeznaskórkową utratę wody
  • uzupełnia braki lipidów w skórze
  • chroni przed podrażnieniami i szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
  • łagodzi podrażnienia
Stosowanie:

Codzienna higiena skóry wrażliwej, suchej i skłonnej do podrażnień.

Kąpiel dla dorosłych: do napełnionej wodą do połowy wanny dodać 30 ml preparatu (1 miarkę). Kąpiel powinna trwać około 15 minut. Następnie delikatnie osuszyć skórę ręcznikiem, bez pocierania.
Kąpiel dla dzieci i niemowląt:
do wypełnionej wodą wanienki dodać 15 ml preparatu (1/2 miarki). Kąpiel powinna trwać około 15 minut. Następnie delikatnie osuszyć skórę ręcznikiem, bez pocierania.

Cena:
 
400 ml kosztuje około 34 zł ( w promocji dużo mniej)




Moja opinia:

Buteleczka plastikowa, miękka z zakrętką. Oczywiście zapakowana była w kartonowe pudełeczko wraz z informacją na temat produktu w wersji papierowej. 

Jeśli chodzi o konsystencję jest ona płynna, oleista, bezbarwna. 

Co zauważyłam? Po zetknięciu z wodą nabiera białej, mlecznej barwy. 

Nie ma żadnego zapachu.

Po połączeniu z wodą nie tworzy piany. Dość dobrze nawilża i wspomaga likwidację przesuszonych miejsc. U nas te przesuszone miejsca można zauważyć na udach i na łokciach najczęściej. Teraz ten problem znikł. Oczywiście stosujemy dodatkowo nawilżające mleczko do ciała. 

Cena jest wysoka, ale myślę, że warto po emulsję sięgnąć tym bardziej że można ją stosować od pierwszych dni życia. 


Zajrzyj tutaj

6 komentarze

  1. Ja akurat nie jestem fanką takich kosmetyków nawet do pielęgnacji skóry maleństwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie mam jeszcze dziecka więc nie posiadam takich kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja bratowa ma tych kosmetyków mnóstwo, ja natomiast nie miałam przyjemności używania ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie dzieci tylko emolienty używają, bo chorują na AZS ....ten również mieliśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam okazję wypróbować tą emulsję, dzięki testowaniu z wizaz. Użyłam jej kilka razy dla wypróbowania i wrócę do niej, gdy skończę płyn do mycia i kąpieli 2 w 1 z Oillan, który wg mnie - jest zdecydowanie lepszy.

    OdpowiedzUsuń