­

Żel oczyszczający do mycia twarzy cera mieszana/normalna AA Hydro Algi błękitne

09 października

Oczyszczenie skóry z zanieczyszczeń, a także prawidłowy demakijaż twarzy to podstawa pielęgnacji cery. Dzięki temu pozostanie ona piękna, promienna i gładka, a kosmetyki pielęgnacyjne będą wchłaniać się znaczenie lepiej, ich działanie będzie skuteczniejsze, a makijaż zdecydowanie trwalszy. 

Od jakiegoś czasu używam żelu oczyszczającego do mycia twarzy od AA Cosmetics Hydro Algi błękitne. Jak się spisywał i czy jest godny polecenia? O tym oczywiście w dalszej części posta.


Kilka słów od producenta:

Oczyszczający żel do mycia twarzy AA Hydro Algi do cery mieszanej i normalnej:
- Pozostawia skórę odświeżoną, dokładnie usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum.
- Ekstrakt z alg błękitnych - pobudzają skórę do regeneracji, stymulują naturalne procesy fotoochrony przed czynnikami zewnętrznymi oraz stabilizują 
- Witamina C - wspomagająca rozjaśnianie skóry.
- Kompleks oczyszczająco-matujący - oczyszcza, redukuje wydzielanie sebum i powstawanie niedoskonałości skóry.
- Hydro-Derm System 24h – dwupoziomowy kompleks nawilżający, zapewnia natychmiastowe nawilżenie oraz zabezpiecza skórę przed utratą wilgoci.



Moja opinia:

Opakowanie to tubka wykonana z miękkiego plastiku z zamykaniem na klik. Tubka ma pojemność 150 ml i kosztuje około 13 zł. W czasie jakichś promocji produkt zapewne zdobędzie w nieco niższej cenie.


Produkt ma postać żelu - transparentnie niebieskiego. Konsystencja jak dla mnie jest w sam raz - nie jest ani rzadka, ani też bardzo gęsta. Zapach morski, troszkę może mydlany, ale w żaden sposób mi nie przeszkadzał.


Żel należy rozprowadzać na wilgotnej skórze twarzy i szyi, masować okrężnymi ruchami, a następnie zmyć wodą. Wystarczy niewielka ilość, by oczyścić całą buźkę. Żel dobrze się pieni i nie ma też żadnego problemu z jego zmyciem.

Żel spełnia swoje zadanie. Oczyszcza, odświeża i przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Z racji tego, że używam go rano nie wiem jak sobie radzi z usuwaniem makijażu.

U mnie zdecydowanie zmniejszył produkcję sebum. Nie podrażnił i nie uczulił.

Jak wspomniałam niewielka ilość do umycia twarzy i szyi sprawia, że produkt jest wydajny.

Chętnie jeszcze po niego kiedyś sięgnę,


A Wy znacie ten produkt?

Zajrzyj tutaj