Balsam do włosów zniszczonych, łamliwych i osłabionych z pokrzywą zwyczajną Green Pharmacy

19 lipca

Witajcie w ten upalny dzień.

Dzisiaj przybywam z recenzją balsamu do włosów zniszczonych, łamliwych i osłabionych z pokrzywą zwyczajną Green Pharmacy.

  
Informacje od producenta:

 Szybko regeneruje uszkodzone włosy. Wzmacnia osłabione części włosa zabezpieczając je przed łamliwością i dostarcza im niezbędne odżywcze składniki zawarte w balsamie. Osłabione włosy wymagające szczególnej troski otrzymują niezbędne odżywienie oraz nawilżenie. Balsam odżywia i wzmacnia włosy zapewniając im siłę niezbędną do intensywnego wzrostu. Już pierwsze zastosowanie balsamu zapewnia włosom ochronę przed uszkodzeniami i ułatwia rozczesywanie nadając im piękny połysk i wygląd.


Skład:

 Water, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Ceteareth-20, Paraffinum Liquidum, Behentrimonium Chloride, Cyclomethicone, Dimethiconol, Parfum, Citric Acid, Methylisothiazolinone, Propylene Glycol, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Equisetum Arvense Extract, Urtica Dioica (Nettle) Extract, Hypericum perforatum (St.-John`s wort) Extract, Aesculus Hippocastanum (Horse Chestnut) Seed Extract, Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Fruit Extract

Moja opinia: 

 Butelka wykonana jest z miękkiego brązowego plastiku, dzięki temu bez problemu możemy kontrolować zużytą ilość. Otwiera się na klik. Kolor biały, a konsystencja dość gęsta. Balsam pachnie ziołowo. Woń jest bardzo przyjemna.  Produkt dobrze trzyma się włosa, nie ucieka. Balsam spłukuje się dobrze, nie ślizga się po włosach, nie jest tępy. Podczas zmywania delikatnie się pieni. 



Kosmetyk stosowałam tak jak zaleca producent, czyli do 10 minut jako odżywkę. Nakładałam na całą długość włosa i na końcówki. Niestety nie sprawdził się na żaden z tych sposobów. Ani nie nadał lekkości, ani nie dociążył, ani nie nadał blasku i miękkości włosom. Nie zaobserwowałam żadnego pozytywnego działania na moje włosy. Dodatkowo balsam nie ułatwił rozczesywania.


Na pewno po niego nie sięgnę ponownie.

Znacie ten balsam?

 

Zajrzyj tutaj

8 komentarze

  1. Na pewno po niego nie sięgnę, super post:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. plus apraszam do mnie, 150obs i rusza naprawdę konkretne rozdanie :D KLIK :)

      Usuń
  2. Nigdy nie miałam i raczej nie kupię :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam go żako kupuję coś ziołowego bo nie lubię takiego zapachu ale jak ten pachnie przyjemnie to być może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam go, ale ogólnie nie przepadam za produktami tej marki..
    Pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ich szampony mi nie pasują dlatego z ostrożnością podchodzę do innych ich produktów włosowych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiele produktów tej marki nie sprawdza się, dla tego ja tej marki nie kupuję

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda że się nie sprawdził. Ja miałam balsam babuszki agafi i był świetny. Chyba do niego wrócę bo włosy po ciąży zaczynają wypadać a on był wzmacniający

    OdpowiedzUsuń