Kosmetyki Le Petit Marseillais nie są mi obce. Gdy dowiedziałam się o tym, że trwa nabór do kolejnej kampanii ambasadorskiej LPM nie mogłam sobie odmówić zgłoszenia się. Kusił mnie głównie fakt, że tym razem kosmetyki testować będzie miał okazję mój mężczyzna. Jednak LPM pomyślało nie tylko o naszych połówkach. ale także nas samych. W pięknie i starannie zapakowanej paczuszce ( zresztą jak zawsze ) znalazł się żel pod prysznic 3 w 1 mięta i cytrusy dla niego oraz pielęgnacyjny żel do mycia algi morskie i minerały morskie dla mnie.

 Żel pod prysznic Mięta i Cytrusy łagodnie oczyszczą ciało, twarz oraz włosy. Po prysznicu skóra staje się nawilżona, włosy wzmocnione, a łatwa do spłukiwania piana pozostawia odświeżający i energetyzujący zapach. Żel nadaje się do każdego rodzaju włosów.

- pH neutralne dla skóry

- testowany dermatologicznie

- biodegradowalna baza myjąca

- zzbogacony o składniki roślinne pochodzenia roślinnego

Pielęgnacyjny żel pod prysznic Algi Morskie i Minerały Morskie - Algi Morskie są prawdziwym skarbem z głębi Morza Śródziemnego, który od zawsze jest wykorzystywany w zabiegach pielęgnacyjnych. Minerały morskie są znane z bogactwa cennych dla skóry soli mineralnych oraz magnezu. Formuła kosmetyku do mycia sprawia, że skóra po prysznicu pozostaje oczyszczona, wyjątkowo miękka, nawilżona i otulona świeżością bryzy morskiej.

Żel pod prysznic 3 w 1 Mięta i Cytrusy znajduje się w opakowaniu o pojemności 400 ml z zamykaniem na klik. Konsystencja żelu nie jest jakoś mocno gęsta, ale nie jest też ona lejąca. Ma on delikatnie zielony kolor. Zapach jest rewelacyjny - tego typu zapachy uwielbia mój mężczyzna i ja sama. Lubię, gdy takim męskim zapachem otulone jest jego ciało. Zapach dość intensywny, energetyczny, odświeżający. Szkoda tylko, że na skórze troszkę traci na swojej intensywności, ale jednak utrzymuje się na niej przez jakiś czas. Jest to produkt 3 w 1, który można stosować do mycia ciała, twarzy oraz włosów. Mój mężczyzna jednak używał go tylko i wyłącznie do mycia ciała. Do włosów nie odważył się go użyć, gdyż zawsze jego przygoda z produktami 3 w 1 kończyła się okropnym łupieżem i swędzeniem skóry głowy. Jako żel pod prysznic produkt spisuje się bardzo fajnie - dobrze się pieni, oczyszcza skórę przy tym ją pielęgnując. Podsumowując - mój D. bardzo polubił żel i ma ochotę wypróbować pozostałe wersje zapachowe tych żeli.

Pielęgancyjny żel do mycia Algi morskie i Minerały morskie to żel przeznaczony dla płci żeńskiej. Znajduje się w niebieskim opakowaniu o pojemności 200 ml. Buteleczka bardzo poręczna z zamykaniem typu klik. Żel ten ma pododnie jak żel dla panów niezbyt gęstą konsystencję, ale nie jest ona też lejąca. Kolor żelu jest delikatnie niebieski. Jeśli chodzi o zapach to jest on dla mnie już zdecydowanie delikatniejszy, niemniej jednak przyjemny. Podobnie jak inne żele LPM, które miałam okazję już poznać, również ten dobrze się pieni, oczyszcza skórę, daje jej troszkę nawilżenia. Żel odświeża skórę. Nie podrażnia i nie uczula. Jest wydajny.

Cieszę się, że LPM wpadło na pomysł zorganizowania kampanii dla dwojga. Mam nadzieję, że to dopiero początek tego typu kampanii i na tej jednej nie poprzestanie.

#poczujmeskanature #ambasadorkalpm :) 

Jeśli macie ochotę wziąć udział w kolejnej kampanii LPM to zapraszam!

#truskawkowylpm #twojachwilalpm #ambasadorkaLPM