LAKIERY HYBRYDOWE NEESS
22 października
Moja przygoda z lakierami hybrydowymi zaczęła się ponad rok temu i trwa ona do dzisiaj. Ci co śledzą mnie na Instagramie wiedzą, że ostatnio miałam okazję bliżej poznać markę Neess.
Dzisiaj przyszła pora, by podzielić się z Wami moimi wrażeniami.
Neess to marka oferująca szeroką gamę lakierów hybrydowych, preparatów i sprzętów niezbędnych do wykonania manicure hybrydowego. Lakiery są produkowane w USA lub w Niemczech.
W moje łapki trafiły cztery lakiery w pięknych kolorach: malina jest z brokatem, szary typ oraz koktajlowa kotka i perski niebieski z kolekcji by Cleo.
Lakiery są umieszczone w czarnych buteleczkach o pojemności 4 ml. Tak, tak - o pojemności 4 ml !! Niedawno właśnie marka wypuściła na rynek mniejsze wersje lakierów, co na pewno każdemu z Was się spodoba. Dodatkowo wspomnę, że za buteleczkę o pojemności 4 ml zapłacicie jedyne 17,99 zł.
Na górze każdej z buteleczek znajduje się wypukła naklejka w kolorze lakieru z jego numerem. Każdy lakier ma przypisaną nazwę, która zapada w pamięci na długo.
Lakiery mają bardzo fajną konsystencję przez co naprawdę dobrze się nimi pracuje. Nie rozlewają się one na skórki, w większości bardzo ładnie kryją już przy drugiej warstwie. Jedynie w przypadku koktajlowej kotki musiałam użyć trzech warstw. Pędzelek jest płaski i dobrze ścięty.
Lakier7572 Koktajlowa kotka by Cleo to jasny, koktajlowy róż w zmysłowej pełnej powabu tonacji.
Lakier 7561 Szary typ to jasny, popielaty kolorek.
Lakier 7563 Malina jest z brokatem to połączenie maliny z nutą czerwieni, z połysującymi w słońcu drobinkami.
Lakier 7570 Perski niebieski by Cleo to piękny odcień morskiej laguny.
Jeśli chodzi o trwałość lakierów to do zmycia nie pojawiły się żadne odpryski. Akurat w moim przypadku czas trwałości wynosił ok. 2 tygodni, a to dlatego, że miałam już straszne odrosty.
Zmywanie lakierów hybrydowych marki Neess jest bardzo proste. Po okołu 10 min odmaczania w acetonie lakier schodził praktycznie sam.
Na koniec jeszcze kilka zdjęć :) Zobaczycie na nich także inne produkty, które otrzymałam w paczuszce od Neess.
Candy effect No.5 to kolorowa posypka, której możemy używać na dwa sposoby. Możemy osiągnąć efekt szronu, bądź wetrzeć w warstwę dysperysjną. Ja akurat wykorzystałam ją w ten drugi sposób. Otrzymamy wtedy gładką powierzchnię miliona pikseli.
Lumi effect No 2. to małe połyskujące heksy, które można nakładać na dwa sposoby, w zależności od pożądanego efektu. Ja drobinki wtarłam w warstwę dysperysjną topu, całośc pokryłam równiez top coatem. Drugi sposób to szron: na mokry top no wipe posypujemy drobinki i utwardzamy w lampie.
Crazy dots to kolorowe kropeczki w różnych rozmiarach z dodatkiem srebrnego brokatu. Można je zatopić w BAZE EXTREMELY HARD BASE dla uzyskania trójwymiarowości, bądź nałożyć na top za pomocą patyczka, rozmieszczając je w dowolny sposób i pokryć top coatem. Ja wykorzystałam je w ten drugi sposób.
Manicure wykonany lakierami Neess jest bardzo trwały, zachwyca pięknymi kolorami, dobrą pigmentacją.
Pamiętajcie! Lakiery Neess mają teraz nową pojemność - 4 ml i niższą cenę.
Kupicie je TUTAJ.
0 komentarze