Musztarda z gorczycą i miodem Konik - recenzja

05 czerwca

W tamtym tygodniu otrzymałam przesyłkę w ramach współpracy z Musztardy Konik. Nie jestem jakąś szczególną miłośniczką musztard, zdecydowanie wolałam do tej pory ketchup. Jednak dzięki możliwości poznania musztard Konik wszystko się zmieniło.

Dzisiaj będzie recenzja musztardy, która zachwyciła mnie swoim smakiem i skradła moje serce.

STRONA PRODUCENTA

< K L I K >

INFORMACJE OD PRODUCENTA

Legendarna krakowska, łagodna musztarda z dodatkiem najlepszego polskiego miodu nektarowego, oparta o tradycyjną recepturę wytwarzania z początku XX w.

OPAKOWANIE 500 g

MOJA OPINIA

Do testowania otrzymałam 3 wersje musztardy/kremu z gorczycą i miodem pod względem pojemności - słoiczek 200 g oraz buteleczki 300 g i 500 g. Musztarda dzięki zawartości miodu nabiera wyjątkowo smaku, jest delikatna, ale z charakterem. Przyznam się szczerze, że do tej pory tak wyjątkowej musztardy nie miałam okazji próbować. Nie zawiera zagęstników, konserwantów, sztucznych aromatów i barwników. Świetnie nadaje się do grilla. U mnie dzisiaj pogoda nie była sprzyjająca na grilla, więc przygotowałam filety z kurczaka w marynacie paprykowej na patelni. Połączenie mięsa z musztardą z miodem to idealne połączenie. Wszystkim bardzo smakowało.

Bardzo dziękuję Musztardom Konik za zaufanie i możliwość przetestowania produktu :)