Regeneracja i wzmocnienie włosów z Marion - recenzja ampułek

03 marca

W ostatnim czasie farbowałam włosy i postanowiłam je troszkę wzmocnić i zregenerować. Sięgnęłam po ampułki do włosów Marion. 






Strona producenta: http://www.marionkosmetyki.pl/


Informacje od producenta:

Nowa linia produktów  stworzona  do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów, szczególnie polecana do włosów suchych i zniszczonych. Wyjątkowe formuły produktów oparte zostały na bazie olejku arganowego,  zwanego „marokańskim złotem”, który pomaga zapewnić włosom 7 efektów:


- przywraca piękny połysk
- regeneruje włosy od wewnątrz i wygładza
- ułatwia rozczesywanie i układanie
- wzmacnia i nawilża
- nadaje miękkość i elastyczność
- chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
- zapobiega puszeniu się włosów
 
Ampułki mają za zadanie natychmiastową odbudowę zniszczonych włosów, poprzez silne wzmocnienie i regenerację łuski włosa. Łączą w sobie wysoko skoncentrowane składniki naturalne z najnowszymi osiągnięciami technologicznymi. Przeznaczone dla każdego rodzaju włosów, szczególnie wymagających głębokiego nawilżenia i odżywienia. Jedwabista konsystencja produktu pozwala na równomierne rozprowadzenie preparatu na włosach.

Opakowanie: 5 szt x 7 ml

Cena: ok 9 zł

Moja opinia:

W kartonowym pudełeczku o bardzo ładnych kolorach znajdziemy 5 plastikowych ampułek o pojemności 7 ml każda. Ampułka to płyn o ciekawym, miłym zapachu. Jego konsystencja jest rzadka i bardzo denerwował mnie fakt, że płyn "uciekał" mi przez palce. Łatwe otwieranie. Produkt możemy też zamknąć. Mam obecnie włosy do ramion więc spokojnie 1 ampułka wystarcza na nałożenie jej na całej długości włosów pasmo po paśmie. Jedno opakowanie wystarcza na 2 tygodnie. W pierwszym tygodniu ampułek używamy co 2 dni, w drugim tygodniu już co 3 dni. By osiągnąć optymalny efekt kuracja powinna trwać miesiąc. Ja wiem, że kuracji na pewno nie przedłużę. To cudo powinno dać nam 7 efektów, a ja zauważyłam jedynie tylko 2 efekty: włosy miałam wygładzone i fajnie się rozczesywały. To by było na tyle. Nie sugerujmy się tym co pisze producent, że jest to intensywna regeneracja. Daleko mu do niej ! Poza tym gdybyśmy się chcieli wgłębić w skład ampułek znaleźlibyśmy kilka konserwantów, a także barwnik mocno alergizujący. Produkt na pewno nie dla mnie i nie dla moich włosów.
 

Moja ocena: 2/5

Jak wzmacniacie swoje włosy ???


Zajrzyj tutaj

9 komentarze

  1. pierwsza myśl-muszę spróbować, ale po chwili dotarłam do Twojej opinii i mój zapał minął.
    Moim ulubionym produktem do pielęgnacji włosów jest jedwab.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie ampułki też skusiły, zwłaszcza, że na opakowaniu znalazłam słowa "intensywna kuracja". Pomyślałam, że pewnie efekt osiągnę w krótkim czasie i będzie po problemie. Jednak rzeczywistość okazała się inna. To co pisze producent daleko mija się z prawdą.

      Usuń
  2. Nie miałam jeszcze ampułek:) Ja stawiam na ziółka i suplementy, ale na efekty trochę trzeba poczekać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to był mój pierwszy kontakt z takim preparatem. Niestety zawiodłam się mocno i nie wiem czy sięgnę jeszcze po jakiś inny preparat regenerujący w ampułkach

      Usuń
  3. ja nie wierzę w takie specyfiki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tych ampułek ;) Szkoda, że tak kiepsko się spisały..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też żałuję, że się nie sprawdziły, bo miałam wobec nich wielkie oczekiwania, ale niestety realia okazały się zupełnie inne

      Usuń
  5. Na wakacjach używałam ampułek terapii rozświetlającej i totalnie się nie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń