Średniak od Ziaji, czyli recenzja toniku aloesowego

01 kwietnia

Czas na pierwszą recenzję w tym miesiącu i tym samym pierwszą od kilku tygodni. Niestety brakowało mi czasu na wiele rzeczy, ale teraz już wszystko wraca do normy.

Chciałabym Wam dzisiaj napisać kilka słów o toniku aloesowym od Ziaji.






Strona producenta:


Informacje od producenta:

 Łagodny bezalkoholowy tonik do codziennej pielęgnacji twarzy i szyi. Zawiera sok ze świeżych liści aloesu oraz prowitaminę B5 (D-panthenol). Oczyszcza, odświeża oraz zmiękcza naskórek.
Działa intensywnie nawilżająco, sprzyja lepszemu ukrwieniu skóry i stymuluje pracę jej komórek.
Skutecznie łagodzi podrażnienia oraz koi zmęczoną cerę.
Przywraca jej naturalne pH. 

 
Skład: 

Aqua, Propylene Glycol, Aloe Barbadensis Leaf, Panthenol, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum, Hydroxycitronellal, Linalool, Hexyl Cinnamal, Citrid Acid

Pojemność: 200 ml

Cena: ok. 5 - 6 zł

Moja opinia:

Opakowanie to zielona buteleczka o pojemności 200 ml. Jest bardzo poręczna. Zamykanie i otwieranie na typowy klik. Zapach nie jest jakiś szczególnie wpadający w mój gust, ale nie jest też tragiczny. Uwagę na pewno przykuwa cena tonika, bo jest ona po prostu niska. Tonik nadaje się dla osób, które nie malują się na co dzień  i toników używają do oczyszczenia lub odświeżenia cery lub dla osób, które najpierw oczyszczą twarz mleczkiem aloesowym z makijażu z tej serii. Produkt średnio wydajny. Stosowałam go jedynie do odświeżenia twarzy  tuż po przebudzeniu i raz w ciągu dnia. W moim przypadku nie wysuszył skóry i nie spowodował żadnych podrażnień. Szybko się wchłania. Plusem jest na pewno dostępność produktu, bo można go dostać wszędzie. Lubię i cenię sobie produkty z Ziaji - może inny tonik mi od nich bardziej spasuje.

Moja ocena: 3,5/5

Używacie też kosmetyków Ziaja ? Jesteście zadowolone/zadowoleni?




Zajrzyj tutaj

5 komentarze

  1. Lubię go, chociaż może powodować przetłuszczanie się skóry, zwłaszcza tłustej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś często kupowałam mleczko z Ziaji, ale później przerzuciłam się na te Lidlowe

    OdpowiedzUsuń
  3. Toników z Ziai jeszcze nie miałam, Szkoda, że ten jest przeciętny.

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam go kiedyś i się z nim nie polubiłam .

    OdpowiedzUsuń