Hej,

przy poniedziałku mam dla Was recenzję wosku Yankee Candle o zapachu Strawberry Buttercream, który otrzymałam na spotkaniu blogerek w Sosnowcu od Drogerii Cytrynowej. 

Informacje od producenta:

 Mimo że ich przygotowanie zajmuje dosłownie chwilę – smakują lepiej niż najbardziej pracochłonne desery. Świeże truskawki przykryte grubą warstwą słodkiej, kremowej śmietany to prawdziwe delicje – chóralnie zapowiadające nadejście ciepłego lata i zwiastujące czas wielkich, wakacyjnych podbojów. Niestety, ten zbudowany z owoców i mlecznego dodatku deser ma jedną wadę – można się nim delektować zaledwie przez chwilę. Z myślą o łasuchach uwielbiających połączenie śmietany i truskawek powstała kompozycja Strawberry Buttercream – zaklęta w pachnącym wosku esencja i dostępna przez okrągły rok nuta letnich smakołyków.

Moja opinia:

Według producenta zapach ma przypominać dojrzałe truskawki pokryte bitą śmietaną. Niestety jestem mocno zawiedziona, ponieważ zapach przypomina mi bardziej śmietankowo - waniliowy zapach, a nutka zapachu truskawki dla mnie jest wręcz niewyczuwalna. A szkoda, bo uwielbiam zapach truskawki i choć na chwilę jeszcze w te zimowe wieczory chciałabym przenieść się do lata, które z tym zapachem mi się kojarzy.

Zapach mimo to jest przyjemny dla nosa, nie drażni, jak to bywa z niektórymi waniliowymi zapachami.

Niestety kolejny minus to trwałość zapachu. Nawet nie wiem czy unosił się w powietrzu 25 minut. 

Może inne zapachy są trwalsze. 

Może jakiś zapach polecicie?



Dziękuję Drogerii Cytrynowej za możliwość przetestowania wosku.