Witajcie,

przygotowałam na sobotnie popołudnie recenzję eyelinera Virtual. 

Przyznam się, że rzadko używam  eyelinerów, a jeśli już to w kolorze czarnym. Na spotkaniu blogerek w Sosnowcu otrzymałam eyeliner z serii Silver Glamour w kolorze granatowym numer 159.

Informacje od producenta:

 Chcesz nadać spojrzeniu głębię ? Podkreśl kontur oka!

Kolekcja perłowych, błyszczących linerów w głębokich kolorach, doskonałych zarówno do odważnych, jak i klasycznych makijaży.
Kolory są bardzo intensywne, mocno nasycone barwnikiem, dlatego też pozostają widoczne po nałożeniu na cienie. Bardzo trwałe,
nie ścierają się z powieki, nie rozmazują się, po kilku sekundach od namalowania kreski wysychają, pozostając w idealnym stanie
przez wiele godzin, nawet w wilgotnych warunkach.
Natychmiastowy i super trwały efekt na Twoich powiekach…

Eyeliner posiada cienki wyprofilowany pędzelek, który pozwala na wykonanie idealnej grubości kreski. Za pomocą eyelinera możemy namalować kreski o różnej grubości na powiekach. Malowanie kresek nie sprawia żadnego problemu.

Kolor jest dość intensywny i posiada delikatne brokatowe drobinki, chociaż na zdjęciu ich nie widać. Sama dobrze czuję się w takich kolorach. Ładnie podkreśla oko, ale niestety nie utrzymuje się zbyt długo. Zdarzało mi się, że kreska odbijała mi się przez co makijaż wymagał poprawki. A szkoda..

Znacie ten eyeliner?