Pomadka do ust Oeparol Everyday

09 lutego

Witajcie,

w ostatnim czasie niestety chyba w większości rejonów Polski pogoda stała się nie tylko deszczowa, ale także bardzo wietrzna. Niestety taka pogoda nie sprzyja moim ustom, stały się one suche, a nawet zaczęły pękać. Z pomocą przyszła mi pomadka ochronna Oeparol Everyday zawierająca w swoim składzie olej z wiesiołka.

Jak się sprawdziła pomadka? Co o niej myślę?


Na początek przyjrzyjmy się obietnicom producenta:"Zawiera wysokiej jakości naturalne składniki, w tym olej z nasion wiesiołka, zalecany przy pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i alergicznej. Olej wiesiołkowy jest bogatym źródłem naturalnych substancji budulcowych skóry, a metoda tłoczenia na zimno umożliwia zachowanie w produkcie jego cennych, prozdrowotnych właściwości."

Pomadka ta charakteryzuje się tym, że:
•    nawilża oraz optymalnie natłuszcza usta, zapobiegając ich przesuszaniu i pierzchnięciu;
•    odżywia usta, przeciwdziała podrażnieniom i przyspiesza regenerację popękanego naskórka;
•    chroni przed działaniem czynników zewnętrznych (niekorzystne warunki pogodowe, zanieczyszczenie, klimatyzacja).
Brzmi obiecująco :)



Jeśli chodzi o skład INCI pomadki to jest on następujący:
PETROLATUM, PARAFFINUM LIQUIDUM, RICINUS COMMUNIS SEED OIL, SYNTHETIC BEESWAX, CERA MICROCRISTALLINA, LANOLIN, PARAFFIN, OENOTHERA BIENNIS OIL, ISOPROPYL MYRISTATE, BUTYROSPERMUM PARKU BUTTER, TOCOPHERYL ACETATE, PEG-8, TOCOPHEROL, ASCORBYL PALMITATE, ASCORBIC ACID, CITRIC ACID, PARFUM, PROPYLPARABEN, BHA.

No a teraz pora na moją opinię:)

Pomadka to opakowanie charakterystyczne dla tego rodzaju produktów, a więc jest to sztyft. Wysuwa się on i chowa bez żadnego problemu. Sztyft jest zaokrąglony.

Zapach delikatny, przyjemny. Sztyft jest twardy.





Niestety czytając skład produktu troszkę się rozczarujemy, ponieważ olej z wiesiołka oraz masło shea zajmują dalsze pozycje w składzie. Na pierwszych miejscach znajdziemy wazelinę oraz olej parafinowy.

Choć sztyft jest twardy to nie miałam problemu z aplikacją. Pomadka ładnie nawilża usta. Stan moich ust znacznie się poprawił, a podrażniony naskórek zregenerował się. 

Znacie tą pomadkę ???





Zajrzyj tutaj

11 komentarze

  1. Zaciekawiła mnie ta pomadka, bardzo ładne ma opakowanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam 3 wersje tych pomadek i niestety każda okazała się bublem ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znałam firmy ani ich produktów, ale przyznam szczerze, że mało kiedy sięgam po tego typu pomadki

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej pomadki, ale już trochę o niej słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. hm tej pomadki nie miałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie dla mnie produkty z parafiną niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że skład jest dosyć słaby :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej pomadki, ale ostatnio parafina wysoko w składzie szkodzi moim ustom:(

    OdpowiedzUsuń
  9. No i już widze po składzie, że u mnie by się nie sprawdziła. Moje usta, odmiennie do włosów, twarzy czy reszty ciała, preferują naturalne składy, a wazelina i parafina na pierwszych miejscach składu oznacza, że pomadka nie nawilża, a daje sztuczne uczucie nawilżenia skóry. Raczej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam malinowy Oeparol, ładnie nawilżał, ale generalnie szału nie robił ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. W pielęgnacji ust jestem wierna wazelinie ;)

    OdpowiedzUsuń