Dziś troszkę nietypowy post jak na mój blog, bo przeważnie piszę o kosmetykach i produktach dla dzieci. Rzadko pojawiają się inne tematy.

Choć zarejestrowana na streetcom.pl jestem od sierpnia 2013 roku to dopiero teraz udało mi się po raz pierwszy załapać do testowania. Zgłosiłam się do testowania karmy Purina One i udało się. 

Moja Kłopocia, która aktualnie przebywa u mojej mamy jest bardzo zadowolona. :)

W paczce Ambasadorki Purina One otrzymałam:

- 4 opakowania 800g karmy Purina ONE Adult dla kota

- próbkę karmy 50g Purina ONE Coat & Hairball  wraz z miarkami dla znajomych kociarzy

- 12 ulotek do rozdania znajomym   

Purina ONE od lat nie ustaje w poszukiwaniu nowych rozwiązań, aby zapewnić Twojemu ulubieńcowi zdrowie i odpowiednio zbilansowane posiłki.

Wyjątkowa receptura karm Purina ONE wzmocni od wewnątrz naturalne

 mechanizmy obronne organizmu kota i dostarczy mu wszystkich niezbędnych składników odżywczych.

 Jesteśmy już po testach, które u nas na szczęście przebiegły szczęśliwie. Moja Kłopocia to wybredna kotka, której nie wszystko smakuje. Ogólnie suchej karmy bardzo mało jadła, traktując ją bardziej jak cukierki lub jakąś przekąskę. W przypadku karmy Purina One o dziwo potrafiła zjeść jej więcej, co mnie zszokowało. Najbardziej smakował jej kurczak ze zbożem pełnoziarnistym. Po karmie miała pełno energii, a stan jej sierści bardzo się poprawił po 3 tygodniach.