Maseczka - peeling odświeżająca Dermaglin

19 lutego

Witajcie,

dzisiaj przychodzę do Was z recenzją maseczki odświeżającej od Dermaglin.


Informacje od producenta:

Maseczka nowej generacji oparta na zmikronizowanej zielonej glince kambryjskiej posiadającej właściwości terapeutyczne. Zawarte w glince mikrogranulki krzemu i glinu delikatnie złuszczają martwy naskórek, oczyszczają skórę z nadmiaru sebum, niezdrowej mikroflory i toksyn odsłaniając zdrową i gładką skórę. Poprawiają ukrwienie. Łagodzą stany zapalne, przywracając równowagę mineralną. Maseczka zawiera wyciąg z ogórka lekarskiego, który odświeża i rewitalizuje skórę. Kompleks glinkowo-ogórkowy doskonale poprawia kondycję skóry przywracając jej zdrowie i naturalne piękno.
Produkt: 100% naturalny - Przebadany dermatologicznie
Do każdego rodzaju skóry -twarz, szyja, dekolt.




Skład:

Kaolin Clay, Aqua, Cucumis Sativus, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Dehydroacetic Acid

Moja opinia:
 
Lubię maseczki z glinką kambryjską, dlatego też z ogromną ciekawością sięgnęłam po kolejną maseczkę od Dermaglin. Oczywiście jak zwykle w przypadku maseczek w saszetce musiałam ją przełożyć do plastikowego opakowania po kremie, aby aplikacja przebiegała sprawnie, no i by móc maseczkę jeszcze wykorzystać, bo maseczka wystarcza na 2 porządne aplikacje. Maseczka nie sprawia jakichś większych problemów podczas nakładania, jednak trzeba to robić w miarę szybko, bo zasycha. 

Stan mojej skóry po zastosowaniu maseczki poprawił się, lekko się rozjaśniła. Skóra stała się gładka i delikatna. Nie zauważyłam, by spowodowała wysuszenie skóry. Nie podrażniła mnie również.

Nie miałam też większych problemów z jej zmyciem.


Na koniec Kochani mam prośbę.

Biorę udział w konkursie "Selfie z maseczką Dermaglin". Wystarczy kliknąć "Lubię to" pod zdjęciem znajdującym się tutaj: https://www.facebook.com/dermaglin/photos/a.835277356538518.1073741828.142084149191179/835657703167150/?type=3&theater

Za wszystkie kliknięcia dziękuję :*







Zajrzyj tutaj

11 komentarze