Zaległy post z przesyłkami :)
13 grudniaPrzez jakiś czas niestety nie miałam jak udokumentować tego co do mnie przyszło, bo port USB w aparacie mi się zepsuł...:( Musiałam zakupić czytnik kart pamięci i dzisiaj do mnie dotarł. Mogłam dzięki temu w końcu pokazać Wam zdjęcia moich zdobyczy.
Jakiś czas temu można było zdobyć cukierki Verbeny. Zgłosiłam się z miesiąc temu i dopiero niedawno do mnie dotarły. Na osłodę tego długiego oczekiwania dostałam torbę z cudnym napisem, który powalił mnie na kolana :P
Niespodziewanie otrzymałam też inną przesyłkę. Jakiś czas temu zamawiałam breloczek ze św. Krzysztofem, a teraz otrzymałam podgrzewacz, który krył się pod tym:
Czekam jeszcze na parę przesyłek. Spodziewałam się ich początkiem tygodnia, ale pewnie są jakieś opóźnienia. w końcu okres przedświąteczny jest -ludzie mnóstwo kartek wysyłają, listów, zakupy robią przez Internet. Poczta i kurierzy mają mnóstwo pracy. Wiem sama po sobie, bo sama zakupy w większości robię przez Internet. Prezenty już dla większości rodzinki mam, ale jeszcze mam kilka dni, by zakupić prezenty dla pozostałych. Są to jednak zakupy, które czekają mnie w pobliskich sklepach. Na szczęście wiem, co komu kupić :) I nie muszę się niczym martwić :)
3 komentarze
oo a ja cukierki Verbena dostalam tydzień po tym jak zamowiłam i niestety bez torby:(
OdpowiedzUsuńJa do tej pory nie dostałam cukierków:(
OdpowiedzUsuńRównież dostałam cukierki razem z tą świetną torbą. :)
OdpowiedzUsuń