Witalność i energia z MARION - recenzja pewnego serum

14 grudnia

Niestety okres przedświąteczny to czas, gdy mam zdecydowanie mniej czasu na pisanie recenzji produktów otrzymanych do testowania. Niemniej jednak niektóre produkty wymagają nieco dłuższego czasu na sprawdzenie zwłaszcza, jeśli można je używać 1 - 2 razy w tygodniu. Tak też jest w przypadku Serum błyskawicznego dla każdego rodzaju cery  Marion/SPA "Witalność i energia". Produkt używam od półtora miesiąca, więc czas na wydanie opinii.




Producent otrzymałam do testowania od: http://www.jm-spawellness.com/

Informacje od producenta: 

Przygotowuje skórę do przyjęcia substancji aktywnych zawartych w masce kremowej.
Silnie skoncentrowane składniki poprawiają wygląd i kondycję delikatnej skóry twarzy.
Czyni skórę nawilżoną, miękką i jedwabistą w dotyku
Aktywne składniki zawarte w serum:
- wyciąg z bursztynu - pobudza system nerwowy i metabolizm skóry, poprawia jej nawilżenie i natłuszczenie, powodując wzrost jędrności i elastyczności skóry,
- prowitamina B5 - łagodzi podrażnienia i zatrzymuje wodę w skórze,
- alantoina - przyspiesza odnowę uszkodzonego naskórka, zapewnia optymalne nawilżenie, łagodzi podrażnienia oraz powoduje wygładzenie skóry. Oliwa z oliwek - jest naturalnym filtrem UV, odświeża i natłuszcza skórę.


Skład:

W swoim składzie ma wyciąg z bursztynu, który ma poprawić nawilżenie skóry, jej natłuszczenie powodując wzrost jędrności i elastyczności. Prowitamina B5 łagodzi podrażnienia i zatrzymuje wodę w skórze. Alantoina przyspiesza odnowę uszkodzonego naskórka, zapewniając nawilżenie i wygładzenie skóry a także oliwę z oliwek, która jak podaje etykietka jest naturalnym filtrem UV, odświeża i natłuszcza skórę.

Opakowanie: 30 ml

Cena: 9,99 zł

Stosowanie: 1 - 2 razy w tygodniu 


Moja opinia:

Jak wspomniałam wcześniej kosmetyku używam od półtorej miesiąca. Czasem raz, a czasem 2 razy w tygodniu. Opakowanie jest niewielkie, skrywa w sobie 30 ml kosmetyku. Pompka pozwala na wydobycie odpowiedniej ilości. Wystarczy niewielka ilość do rozprowadzenia na całej twarzy.  Dzięki temu jest on wydajny. Można też preparatu używać na szyję i dekolt. Przy stosowaniu kosmetyku omijamy okolice oczu. Serum ma bardzo przyjemny, subtelny zapach. Obawiałam się tego, czy produkt mnie uczuli, bo tak czasem mam. Na szczęście moja skóra na twarzy nie uległa żadnym alergiom. Serum wchłania się dość szybko. Nie pozostawia na twarzy efektu tłustego filmu. Skóra potraktowana serum jest wygładzona i lekko napięta. Serum stosowałam na noc. Nie wiem czy jest odpowiedni pod makijaż. Produkt jest troszkę ograniczony jeśli chodzi o dostępność.

Moja ocena: 4,5/5

Ktoś używał i ma ochotę podzielić się opinią?  Piszcie w komentarzach!!! 

Zajrzyj tutaj

2 komentarze

  1. Nie spotkałam go do tej pory i nawet nie wiedziałam, że Marion ma w swojej ofercie takie serum.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny blog .;)

    Obserwuję i zapraszam do siebie

    www.xkarolajnxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń